Wpis z mikrobloga

@niecodziennyszczon: Polacy z 1990 roku za 9 lat byli w NATO a za 14 w UE i nie mieliśmy ciągnących nas pod wieloma względami "braci" zza wschodu - w tym językowo. Oni mimo przebycia 25 lat równolegle obok nas, miejscami wręcz cofali się w rozwoju cywilizacyjnym. Takiego poziomu korupcji i biedy mentalnej to tylko w Rosji, czy Mołdawii szukać. Czeka ich wielokrotnie większy wysiłek niż nas przez ostatnie 25 lat,
  • Odpowiedz
@eloyard: Ale to o czym mowa? O przystosowywaniu się Ukraińców do warunków pracy u nas, czy o wejściu Ukrainy do UE? Bo jeśli chodzi o to drugie to jeszcze dłuuuuuga droga, a jeśli o to pierwsze to nie specjalnie widzę jakieś różnice względem rozwijania się naszych na zachodzie i wchodzenie w zachodni system pracy, mentalność itd. ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@niecodziennyszczon niby tak niby nie, ja zatrudniając wschodnich w Polsce, w tym Ukraińców, widziałem różnicę. A co do tych co zostali na Ukrainie - startują z większej przepaści niż startowała Polska w latach dziewięćdziesiątych... Tego nie da się zasypać ani uśmiechami i poklepywaniem po plecach, ani walkami w Donbasie ani środkami unijnymi. Tutaj trzeba czasu i zmiany mentalności pokoleniowej. Jedno pokolenie to niestety trochę za mało się okazało - zwłaszcza przy
  • Odpowiedz
@koala667: taki sam ogólnik można p--------ć o Polakach w Niemczech, jukeju czy Holandii. Wiesz dlaczego ta różnica jest tak zauważalna? Bo spora część patusow wyjechała do Holandii bo 10 ojro i blant po pracy… tylko takim ogólnikiem powoduje że normalni ludzie którzy pracują i żyją w innych krajach mają pełne prawo jechać po mnie bo obrażam ich, a oni żyją, asymilują się etc
@inhibitory-pompy-protonowej: zapraszam na wycieczkę do
  • Odpowiedz
@yazir: Słyszałem od znajomego że tak jest. Tylko czy to polacy w tej holandi tak wypaczają społeczność? z tego co wiem to w większości bułgarzy, rumuni i właśnie ukraińcy wiodą prym w handlu dragami, chlaniu "gorzały" i udzielania w-------u dla lokalnej społeczności.
rozumiem, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. nie twierdzę że nasi "rodacy" są krystaliczni.
  • Odpowiedz