Wpis z mikrobloga

@Borg-Net: Zacharowa to właśnie taka ruska wooooolnomyśląca Karen, do tego prymitywna i wulgarna, naprawdę nie mogę uwierzyć, że nie mogli w 170-milionowym kraju znaleźć kogoś bardziej oczytanego, retorycznie w miarę sprawnego i nie tak odpychającego jak ona. Pieskow im się nawet całkiem udał, gdyby pełnił podobne stanowisko w jakimkolwiek cywilizowanym kraju, byłby bardzo popularny. Ta satrapia chyba nawet już się nie stara udawać, że ma cokolwiek wspólnego z rozwiniętą cywilizacją,
  • Odpowiedz