[Antorus]

#gothic
jak tam, tego Lobosa ktoś przeszedł tzn tą Definitive Edition?

Ja doszedłem do II rozdziału i jednak olewam to podejście, bo kapa z balansem. Wziąłem poziom "Balanced" i cały czas muszę klepać coś po 5 samemu ginąc na 2-3 hity, znowu mam wrażenie że ochrona pancerza g---o robi (choć mam jej łącznie 80 xD) i taka to zabawa. Głupi jaszczur z II rozdziału ma 200 defa na miecze. DWIEŚCIE. Aaaaa idź pan w c--j z takim balansowaniem. Że ultra będzie niegrywalnym paździerzem to wiem i nawet tego nie włączałem, ale że "balanced" też zrobią jak returninga na rzeźniku to się nie spodziewałem.

[kasztelan123]

@Antorus: Ja przeszedłem na balanced i mam całkowicie inne odczucia niż ty. Jedynie na poczatku w kopalni miałem problem obić tych kopaczy, a potem resztę gry na luzie. Jak czegoś nie mogłem ubić to trochę podexpiłem (ale bez czyszczenia całej mapy, nie było takiej potrzeby), porobiłem gulasze na siłę, życie. Właściwie to mam wrażenie, że ten mod ma jeden z lepszych balansów.

[Panjanpan]

@Antorus: do momentu bycia niewolnikiem w osadzie grało mi się dobrze, później mam podobne zdanie do twojego, też grałem na (un)balanced, nie polecam

[Antorus]

@kasztelan123: @Panjanpan dobra jeszcze raz zagrałem i to przeszłem tym razem. Postać 2H pod siłę dużo lepiej sobie radziła z przebijaniem p----------h wartości pancerza. Bicie po 5 mnie spotakło moze z trzy razy przez całą grę nie licząc samego początku. B--ń jednoręczna szybsza ale niższe obrażenia, przeważnie o ok. 30 punktów na tym samym poziomie wymogu siły. To jest dużo, jak mam moba klepać za 20 vs za 50