Aktywne Wpisy

ShadyTalezz +6
Dokładnie tak samo jak na zachodzie libki, które skrajną prawicę wyzywały od ekstremistów, faszystów, szurów itp. potem idą z nimi do łóżka - w tym wypadku na piwko. Bardzo mocno się wahałem czy iść na drugą turę i obrzydzeniem oddać głos na Rafała ale zostaję w domu - jeśli ktoś nazywa kogoś faszystą a potem pije z nim p--o to albo kłamał i wcale tej osoby za faszystę nie uznawał albo z

źródło: GrQseC1XAAE4IjK
Pobierz
skrogg +9
Młoda Edyta Górniak pracuje nad "To nie ja byłam e-wom".

źródło: 499815417_1127128412784433_3251499444646812082_n
Pobierz
I pytanie jest takie: czy lepiej najpierw zbudować softowego (intelowskiego) RAID-a w oparciu o chipset płyty i dopiero na tym zainstalować hypervisora (mam nadzieję, że Proxmox zobaczy to jako jeden dysk), czy może zostawić w BIOS-ie standardowy kontroler AHCI i skonfigurować RAID1 (BTRFS) w trakcie instalacji systemu?
Czy w ogóle ma jakieś znaczenie i przełoży się na cokolwiek sensownego zarówno od strony bezpieczeństwa, jak i wydajności? Gdy walnie jeden z dysków i wymienię go na inny, to który scenariusz okaże się łatwiejszy do opanowania i ogólnie praktyczniejszy dla nowicjusza w temacie wirtualizacji?
#wirtualizacja #proxmox #administracja #linux
Jak kiedyś się bawiłem to normalnie jest to widziane jako dwa dyski, przy czym obliczenia były przekazywane. Ale jak to teraz wygląda, nie wiem.
Skoro bawisz się to się baw i tyle XD I tak wirtualizacja wydaje się być w odwrocie
@fervi: Że niby co.
https://www.youtube.com/watch?v=ShCjrcoDJyM&t=261s
Czy to prawda? A może film stary lub porada gościa niezbyt trafna?
@fervi: a te kontenery to stoją na fizykach, tak? Bo przecież nie na klastrach k8s/ocp, które są wirtualkami w serwerowniach...
Czy warto znać wirtualizację? Tak, a szczególnie jak realnie zarządzać bajzlem, który tworzy i jak omijać limity. Ale też wiele problemów wirtualizacji nie ma w konteneryzacji.
Aktualizacja aplikacji w kontenerze jest bajecznie prosta. W wirtualizacji to breakdance, który musisz za w czasu
Konteneryzacja po prostu przesuwa część problemów w inne miejsce. I tak, jak masz do postawienia jakąś webapkę czy innego quarkusa, to owszem wszystko jest łatwe i przyjemne, ale świat nie składa się z webapek i w sytuacji, gdy masz do zbudowania coś większego, to jest powrót do dockerfilów,
@tellet: Zgadza się, ale to samo masz w przypadku VMek. No chyba, że ręcznie sam wgrywasz wszystko to "xD". Zazwyczaj ktoś musi przygotować odpowiedni kod Terraformowy, a potem ansiblowy. Przygotowanie tego jest nieśmiesznym żartem.
I tak, masz rację - przygotowanie Dockerfile, PVC, PV, testy itd. Tylko zarazem jest to dalej prostsze niż poprawne przygotowanie VMki. W sensie wiadomo, że
https://wykop.pl/wpis/76424931/jako-poczatkujacy-w-temacie-wirtualizacji-zrobilem#268335419
https://www.youtube.com/watch?v=ShCjrcoDJyM&t=261s
Czy to prawda? A może film stary lub
Chłop gada głupoty. ZFS jest oficjalnie wspieranym systemem plików w Proxmoksie. Takie problemy występują na systemach RedHatowych, gdzie nie ma wsparcia dla ZFS. Proxmox ma swój kernel, nie używa domyślnego Debiaonowego (pomimo, że sam proxmox bazuje na Debianie i Debian też wspiera ZFS), by żadnych problemów tego typu nie było.
Zasadniczo ZFS jest najlepszy, bo normalnie przy instalacji pozwala zrobić redundancje (ala RAID) na jego podstawie. Takiej opcji nie
W kontekście tego co napisałeś rozumiem więc, że przy instalacji w trybie RAID ZFS przydzielam na system plików całe miejsce na dysku SSD (czyli 512GB), a dalszy przydział/podział wolumenów odbywa się dynamicznie w panelu konfiguracyjnym Proxmoksa.