Wpis z mikrobloga

#strategyandfuture #bartosiak #geopolityka

W ostatniej rozmowie o czerwonych liniach, czy to bylo na serio przez chwile sugerowane przez Bartosiaka, zeby rozwazyc, przy wyznaczaniu naszych czerwonych linii, aby przy okazji rowniez domyslnie oskarzac rosje, jesli jakas zostanie przekroczona nawet bez dochodzenia gdzie, kto, co i po co?!

Chyba tak znakomity geostrateg potrafi przewidziec zdarzenie, ze jakis oportunistycznie nastawiony rzad lub inne 3rd party wykorzysta nasza postawe dla swoich celow i wpieprzy nas na mine?

Nie tak dawno to nawet z tymi nurkami w porcie nie mozna bylo ustalic co oni tam wlasciwie robili.

Bardzo do przodu, no chyba ze aktywnie szukaja jak nas wpieprzyc w konflikt z ruskimi jak tylko szybko sie da - ale o tym to jakos nie mowia w swoich pogadankach na ytube.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach