Wpis z mikrobloga

Jak rozkleić zlepione kotki po porodzie? Myślałem o rozpuszczalniku, ale to w sumie niehumanitarne trochę. Żart, ale serio pytam, bo mi się cztery zlepiły i nie da ich się rozdzielić
#koty
  • 13
  • Odpowiedz
  • 0
@LM317K: To już któreś jej potomstwo z kolei i chyba ogarnia co i jak, wczoraj miałem je osobno na rękach, a dzisiaj pozlepiane są, a nie chce na siłę ciągnąć, żeby im krzywdy nie zrobić, wczoraj się urodziły
  • Odpowiedz
a dzisiaj pozlepiane są, a nie chce na siłę ciągnąć


@noswtg: wrzuć zdjęcie bo czegoś takiego jeszcze nie widziałem xD
Jak matka nie p0lka to maluszki powinny być suche, wylizane do czysta na dzień dzisiejszy
  • Odpowiedz
  • 0
@LM317K: A co zdjęcie pomoże, pozlepiane są na brzuszkach po prostu i wyglądają jakby spały w kupce, ale wyjmujesz jednego, to reszta ciągnie się za nim, też mam pierwszy raz taką sytuację, a kotka odchowała już 2 pokolenia kotków przynajmniej
  • Odpowiedz
  • 0
@ChlopoRobotnik2137: No mówię, odchowałem xx pokoleń kotów i pierwszy raz taką sytuację mam, a boję się, że zanim się rozkleją to jedno będzie defekowało na drugiego ( ͡° ʖ̯ ͡°) Może faktycznie ciepła woda i je przemywać? W sumie jest ich tam pięć, ale cztery są zlepione od wczoraj, bo wczoraj miałem je na rękach osobno i było git
  • Odpowiedz
A co zdjęcie pomoże


@noswtg: On nie chce zdjęcia by pomóc, napisał że czegoś takiego nie widział, więc na logikę chce zobaczyć jak to wygląda,. Tak wiem, że ważniejszą sprawą jest rozdzielenie kotków tak by to było jak najmniej inwazyjne ale ciekawość niektórych zżera.
  • Odpowiedz
  • 0
@dzieju41: Ja to rozumiem, ale na zdjęciu to po prostu widać cztery małe kotki ścisnięte ze sobą i tyle ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie będę jednego do góry podnosił, żeby drugi się za nim ciągnął i miauczał, żeby zdjęcie zrobić. Jak ma problem, to na sadisticu znajdzie o wiele ciekawsze tematy
  • Odpowiedz
@noswtg ja sam odchowalem 5 kociąt po tym jak przygarnięta k0tka uciekła także jakieś pojęcie mam
Ale w tym no nie mam pomysłu, powodzenia z kotkami
  • Odpowiedz