Wpis z mikrobloga

Chociaż sam używam rowera jako główny środek transportu i jeżdżę często na sportowe trasy, to ten filmik mi otworzył oczy na to jak odklejeni są niektórzy "kolarze".

Dobra, zgodze się że infrastruktura rowerowa w Polsce jest często zrobiona na #!$%@? czy też dla podbicia statystyk i nie trzyma się kupy a kierowcy bywają jebnięci, ale reszta to już jest trochę przesada xD

Większość jego argumentów opiera się na tym że on nie jest zwykłym rowerzystą, tylko KOLARZEM, on nie jeździ jakimś wolnym góralem z komunii, tylko #!$%@? z karbonu, ważącym 6kg, bez amortyzacji, który połamie się na pierwszej większej dziurce, z oponami cienkimi na pół centymetra, napompowanymi na 200 atmosfer, wszystko po to żeby jechać o 2km/h szybciej, no i on nie może jeździć takim sprzętem po kostce bo nawet milimetrowe dziurki będą nim tak telepać że straci panowanie, wywali się no i jeszcze kogoś przejedzie.

No i on jest SPORTOWCEM i takie jest jego hobby, więc musi jeździć takim rowerem, a powolna jazda rowerem przystosowanym do warunków drogowych po takim trakcie pieszo-rowerowym nie wchodzi w grę, no bo przecież on MUSI #!$%@?ć.

Kierowcy muszą mieć empatię do takich jak on (oczywiście nie na odwrót, bo on jest "sportowcem" i ma szosę), no bo niech zrozumieją że na drodze rowerowej jest czasem nierówno i dupa boli od kostki i braku amortyzacji i on lubi #!$%@?ć, a jak on razem z jego dwunastoma kolegami pojadą sobie drogą to nie problem, no bo przecież hamowanie do 30 na drodze z ograniczeniem 90 i wyprzedzanie kolumny parunastu rowerzystów wcale nie jest stresującym ani potencjalnie niebezpiecznym manewrem dla żadnego kierowcy. EMPATIA, rozumiesz to?

A, no i najlepiej by było gdyby tacy KOLARZE, podkreślam, KOLARZE jak on, mieli możliwość wyrobienia sobie specjalnego uprawnienia na jeżdżenie po asfalcie, bo on nie jest jakimś Sebą jeżdżącym sobie po bułki do sklepu, on jest PRO i jeździ szosą i on robi TRENING, on powinien móc więcej niż twój przeciętny typek.

Serio, nie wierzę że można wygadywać takie rzeczy a potem jeszcze mówić coś o empatii i zrozumieniu xD

#rower #kolarstwo #rowery #mtb
VaeginaAirlines - Chociaż sam używam rowera jako główny środek transportu i jeżdżę cz...
  • 23
  • Odpowiedz
@VaeginaAirlines: złota łopata. Sezon ogórkowy się zaczyna?
Z drugiej strony to co widać na obrazku to jakiś skrajny debilizm, wygląda na pas ruchu dla rowerów ale nim nie jest gdyż pasy SĄ ZAWSZE jednokierunkowe. Zatem jest to Droga Dla Rowerów tylko idiota projektant razem z debilem urzędasem zapomnieli że MUSI być odseparowana od innych dróg środkami technicznymi.
  • Odpowiedz
@VaeginaAirlines: dokładnie tak jak piszesz. Też śmigam na rowerku i śledzę różne kanały rowerowe, ale kilka miesięcy temu jak zobaczyłem ten filmik to zdałem sobie sprawę jaki ten Leszek jest odklejony i żadne pitolenie z tymi jego śmiesznymi nielogicznymi argumentami tego nie zmieni. Przestałem subskrybować ten kanał.
  • Odpowiedz
  • 1
MUSI być odseparowana od innych dróg środkami technicznymi.

@starkus
Jak jest chocby 0.05cm krawężnika, to znowu jest lament że nie da się ich wspaniałym rowerem na to wjechać.
  • Odpowiedz
@VaeginaAirlines: możesz się zrzymać, marudzić, ciskać gromy i co tam jeszcze chcesz ale nic to nie zmieni. Mandat za jazdę po ulicy jeśli jest obok DDR to śmieszne 100 pln a na ulicy masz mniejsze szanse na stłuczoną butelkę, trasę z kostki, zapadniętą studzienkę czy po prostu źle zaprojektowaną drogę itp. itd. A jak się będziesz bawić w szeryfa to skończy się to dla Ciebie o wiele gorzej niż na 100
  • Odpowiedz
@MoonlightSh: W takim układzie od dzisiaj zaczynam chodzić środkiem ulicy, bo w sumie to bardziej mi się podoba nawierzchnia, kierowców mam w dupie a na mandat mnie stać, bo to przecież śmieszne 500zł ¯\(ツ)/¯. A samochodem będe #!$%@?ł 200 po zabudowanym, bo opłaca mi się to pod względem czasowym, finansowym też bo mi płacą od godziny, na mandaty też mnie stać :)

Tak serio to nigdy nie szeryfowałem, od jakoś dwóch
  • Odpowiedz
takim układzie od dzisiaj zaczynam chodzić środkiem ulicy, bo w sumie to bardziej mi się podoba nawierzchnia, kierowców mam w dupie a na mandat mnie stać, bo to przecież śmieszne 500zł ¯\(ツ)/¯.


@VaeginaAirlines: spoko, jak chcesz to śmigaj środkiem

A samochodem będe #!$%@?ł 200 po zabudowanym, bo opłaca mi się to pod względem czasowym, finansowym też bo mi płacą od godziny, na mandaty też mnie stać :)


Nie widzisz różnicy pomiędzy
  • Odpowiedz
on jest PRO i jeździ szosą i on robi TRENING


@VaeginaAirlines: Od lat jak mantrę powtarza się kierowcom samochodów i motocyklistom, którzy jeżdżą trochę szybciej i trochę bardziej sportowo - droga to nie tor, idżcie na tor wyścigowy się ścigać. No to, drodzy kolarze, tak samo: zapraszamy na stadion albo kolarski tor wyścigowy. A po drogach publicznych proszę poruszać się zgodnie z przepisami PoRD.
  • Odpowiedz
@MoonlightSh: Jest różnica, jadąc rowerem nikogo bezpośrednio (słowo klucz) nie zabijesz, ale jadąc 30km/h po drodze z ograniczeniem 90km/h tamujesz ruch i zmuszasz ludzi do wyprzedzenia ciebie, w tym najechania na przeciwny pas ruchu, co jest chyba najniebezpieczniejszym manewrem jaki możesz wykonać na drodze, który może skończyć się czołówką.

Nie mówię że rowerzyści w ogóle nie powinni korzystać z asfaltu, po prostu mówienie czegoś o empatii po czym przyznawanie się po
  • Odpowiedz
@VaeginaAirlines: kurdę, jako pierdoła na rowerze, powoli sobie pedałująca i na granicy zaliczenia gleby przy każdej większej przeszkodzie to ja wolę żeby tacy jak oni byli na drodze, niż na ścieżce rowerowej.
  • Odpowiedz
ale jadąc 30km/h po drodze z ograniczeniem 90km/h tamujesz ruch i zmuszasz ludzi do wyprzedzenia ciebie, w tym najechania na przeciwny pas ruchu, co jest chyba najniebezpieczniejszym manewrem jaki możesz wykonać na drodze, który może skończyć się czołówką


@VaeginaAirlines: spotkałeś się kiedyś z takim wytworem jak "pojazd wolnobieżny"? Jak Ty sobie dajesz radę na drodze podczas zwiększonego ruchu ciągników, kombajnów itp. wynalazków? Albo jak jest remont i jeżdżą koparki. Albo motorower
  • Odpowiedz
@MoonlightSh: Uczyli cię kiedyś czytać ze zrozumieniem, czy masz pamięć złotej rybki? Nigdzie nie napisałem że rowerzyści ani pojazdy wolnobieżne nie powinny jeździć drogą, ani tym bardziej że na nie trąbie albo że mnie #!$%@?ą, nawet to wcześniej podkreśliłem.

Odpowiadałem ci na komentarz gdzie napisałeś, podejrzewam że w swoim kontekście (napisz mi jeśli się mylę), że jeżdżenie po DDRach się nie opłaca bo kostka, nierówno i nie stać cię na wymianę
  • Odpowiedz
Nigdzie nie napisałem że rowerzyści ani pojazdy wolnobieżne nie powinny jeździć drogą, ani tym bardziej że na nie trąbie albo że mnie #!$%@?ą, nawet to wcześniej podkreśliłem.


@VaeginaAirlines: ale piszesz o jakimś "tamowaniu ruchu" bo ktoś jedzie 30 na 90. To normalna rzecz, zdarza się. Jakbyś zadzwonił na psy że rowerzysta tamuje ruch jadąc ulicą to by Cię śmiechem zabili.

podejrzewam że w swoim kontekście (napisz mi jeśli się mylę)


Mylisz
  • Odpowiedz
@MoonlightSh: Jak zwykle tylko udowadniasz że nie potrafisz czytać.

Wskaż przepis określający minimalną prędkość. Nie ma takiego, jest tylko art. 19. ust. 2 pkt 1 ale powodzenia w udowodnieniu (zwłaszcza biorąc pod uwagę brzmienie ust. 1 tegoż) że jadący po drodze rower/ciągnik go łamie.

Napisałem przecież wyraźnie że OSOBÓWKĄ. Rowerem jest ciężko złamać ten przepis i jest on tak napisany żebyś właśnie mógł jechać po drodze rowerem.

Czyli wg Ciebie i
  • Odpowiedz
Jak zwykle tylko udowadniasz


@VaeginaAirlines: jakie "jak zwykle"? Nie znam Cię, pierwszy raz do Ciebie coś piszę.

Napisałem przecież wyraźnie że OSOBÓWKĄ. Rowerem jest ciężko złamać ten przepis i jest on tak napisany żebyś właśnie mógł jechać po drodze rowerem.


A ja Ci napisałem żebyś podał przepis określający minimalną prędkość osobówki, nie ma takiego. A wspominam o rowerze/ciągniku bo Ty sam o tym pisałeś wcześniej a przepisy mają to do siebie
  • Odpowiedz