@ZaczarowanyLump: Co najwyżej marny menel - piwka kupił na wynos, w butelkach i za kaucją. Zdegenerowani piją najtańsze puszkowe za/pod sklepem. Co nie zmienia narracji - fakać statyworedaktora.
miałam już sąsiadów jarających na balkonie fajki i blanty, trzymających tam niezamykające japy papużki, dzieci i psy, ale gość używający co drugi dzień na balkonie frytkownicy to nowa jakość
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link