Pytanie do ludzi spod tagu #rower #rowery czy jeśli jadę z PL do niemiec na rowerze, to czy rower musi spełniać wymogi i wymagania dot. obowiązkowych elementów (odblaski itd.) wg. prawa w polsce czy w niemczech? Pytam i jeden rabin mówi, że tylko wg. prawa polskiego a inny, że skoro jadę do DE to wg. ich prawa :D Czy są jakieś regulacje w tym zakresie? #pytanie #szosa #kichiochpyta
@AjKenFlaj: XDD ten rabin jest niespełna rozumu. to tak jakby jakiś holender przyjechał do polski i zaczął palić marihunaen, a gdy policja go złapała to by sie tłumaczył, że u niego w kraju to legalne. no pomyśl, na logikę XD na terenie danego kraju, w tym przypadku niemiec, obowiązuje ich prawo i regulacje, a nie te z kraju przybysza ¯\(ツ)/¯
@grimhzr też tak uważam i takie zdanie utrzymuje ale się mocno zdziwiłem jak mi powiedziela jedna "rowerzystka" że na pewno jest inaczej xd dla mnie to było nielogiczne ale wolałem się upewnić u kogoś kto w tym siedzi. Tym bardziej nie sądzę że jest jakieś prawo że dla rowerzystów są wyjątki xdd
@AjKenFlaj: Oba, zależnie od etapu trasy. To w przypadku samochodów jest specjalna umowa honorująca dopiszczenie do ruchu w dowolnym kraju (ale wciąż pod pewnymi warunkami oraz nie dotyczy "lekkiego" wyposażenia).
@AjKenFlaj W skrócie: Możesz uniknąć StVZO oraz dodatkowych odblasków względem wymogów polskich. W zamian możesz dostać mandat za inny sygnał ostrzegawczy niż dzwonek, albo za dwa dzwonki xD
@AjKenFlaj: jak nie będziesz odwalał jakichś śmiesznych akcji, to nikt się o ciebie pytał nie będzie. Swoją drogą, niemiecki standard oświetlenia (żeby nie oślepiało innych) akurat nie jest głupi i warto go stosować także w Polsce.
niemiecki standard oświetlenia (żeby nie oślepiało innych) akurat nie jest głupi i warto go stosować także w Polsce.
@wykopyrek: odcinanie jest fajne, ale migające światło jest fajniejsze. Z nim piesi dużo chętniej złażą z drogi dla rowerów. Oczywiście jako miganie rozumiem jaśniej-ciemniej, a nie kompletne wyłączanie.
@eeemil: kiedyś przeglądałem ali, to mieli jakieś lampki niby na rynek niemiecki. Pewnie z „umownym” certyfikatem, ale jeśli coś nie oślepia, to nikt się raczej nie przyczepi.
#pytanie #szosa #kichiochpyta
@AjKenFlaj: XDD ten rabin jest niespełna rozumu. to tak jakby jakiś holender przyjechał do polski i zaczął palić marihunaen, a gdy policja go złapała to by sie tłumaczył, że u niego w kraju to legalne. no pomyśl, na logikę XD na terenie danego kraju, w tym przypadku niemiec, obowiązuje ich prawo i regulacje, a nie te z kraju przybysza ¯\(ツ)/¯
Oba, zależnie od etapu trasy.
To w przypadku samochodów jest specjalna umowa honorująca dopiszczenie do ruchu w dowolnym kraju (ale wciąż pod pewnymi warunkami oraz nie dotyczy "lekkiego" wyposażenia).
Nie konwencji, a konwencjach i rzeczywiście, Konwencja o Ruchu Drogowym ogarnia też rowery ʕ•ᴥ•ʔ
Rozdział 5: http://wrower.pl/prawo/konwencja-wiedenska-dla-rowerzystow,2128.html
@AjKenFlaj W skrócie:
Możesz uniknąć StVZO oraz dodatkowych odblasków względem wymogów polskich.
W zamian możesz dostać mandat za inny sygnał ostrzegawczy niż dzwonek, albo za dwa dzwonki xD
Komentarz usunięty przez autora
Spokojnie. W najmniejszym stopniu nie zdziwi mnie, jeśli da się tu znaleźć jeszcze jakąś dodatkową interpretację ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Swoją drogą, niemiecki standard oświetlenia (żeby nie oślepiało innych) akurat nie jest głupi i warto go stosować także w Polsce.
@wykopyrek:
Ale ceny tych niemieckich świateł to już kosmos w porównaniu z chińskimi lampkami z odcięciem (np. Lumintop B01, Offbondage 1000lm).
@wykopyrek: odcinanie jest fajne, ale migające światło jest fajniejsze. Z nim piesi dużo chętniej złażą z drogi dla rowerów. Oczywiście jako miganie rozumiem jaśniej-ciemniej, a nie kompletne wyłączanie.