Wpis z mikrobloga

@JesusOfSuburbia: ja poza tym mam taki zwyczaj, że jedną czekoladę zawsze wpierniczam na miejscu :) Dzięki temu zmuszam się do dodatkowego odpoczynku na miejscu... i zapewniam organizmowi szybki zastrzyk energii.
@pasikor: To nie krew rozkłada alkohol tylko enzymy wątrobowe :). Organizm chwilowo obciążony dodatkową produkcją czerwonych ciałek krwi może wykazywać mniejszą tolerancję na alkohol lecz co ciekawe 2 dni później masz ją zwiększoną. Niegdyś korzystało się z tego jako formę dopingu.
@JesusOfSuburbia: Lekką kolację, lekkie śniadanie, więcej płynów przed i - jak z własnych obserwacji zauważyłem - po (zwłaszcza jak są upały). Byc trzeźwym, nie pal 30 min przed i po.

Powodzenia, napisz jak poszło :)