Wpis z mikrobloga

Jak pozbyć się pluskwie za 62 zł i nie wydawać minimum 1000zł na specjalistę?
Jakieś 4 miesiące temu pojawiły sie u mnie na rękach swędzące ukąszenia najczęściej 3 w lini charakterystyczne dla pluskiew.
Pierwsza myśl to wezwać specialistę ale wołali minimum 1000zł bez gwarancji że to pomoże. Przewertowałem cały internet żeby poznać wroga i dowiedziałem się że wszystkie chemiczne sklepowe środki to pic na wode jedynie specjalista który ma mocniejsze stężenia albo taki który robi wymrażanie lub podgrzewanie mieszkania ale tu koszta jeszcze większe niż przy chemii.
Trafiłem na ciekawy film na yt o pluskwach https://www.youtube.com/watch?v=2JAOTJxYqh8&t=74s
za poradami z tego filmu postanowiłem spróbować połączenia pary i ziemi okrzemkowej.
Więc jak sie pozbyć pluskiew?
1. wypożyczasz parownice pic rel za 50zł doba (im większa mocniejsza tym lepiej)
2. kupujesz ziemie okrzemkowa pic rel 12zł
3. parownicą lecisz całe mieszkanie skupiając sie na łóżku kanapie fotelu co kto ma... żeby parą dojść we wszystkie zakamarki listwy karnisze... (u mnie poza łóżkiem miały gniazdko w zagięciu w zasłonie przy suficie)
4. to co sie da czyli pościel itp do prania na min 60 stopni
5. opruszasz ziemia okrzemkową okolice łóżka rame, listwy przy podłodze wszystkie zakamarki jakie sie da
U mnie po 4 miesiącach problem nie wrócił wiec myśle że już mogę napisać tego posta. Jak ktoś ma parownice po znajomości jak ja to koszt całej operacji wyniósł mnie 12zl kilka prań i pare godzin pracy.
#dezynsekcja #poradnik #pluskwy #dom #robactwo
ooopanie - Jak pozbyć się pluskwie za 62 zł i nie wydawać minimum 1000zł na specjalis...

źródło: 1

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ooopanie Panie mi się udało za 25 PLN ale fakt że to małe mieszkanie.

Otóż w pobliskiej Żabce zakupiłem 0.5l najtańszej wódki (Żubr) i po zmieszaniu w proporcji 1:1 z ciepłą wodą umyłem wszystkie potencjalnie zarobaczone miejsca. A pościele i ubrania wyprałem. Problem zniknął.
Plusy:
-tanio.
Minusy:
-przez kilka dni śmierdziało jak na melinie.
  • Odpowiedz
wszystkie chemiczne sklepowe środki to pic na wode jedynie specjalista który ma mocniejsze stężenia


@ooopanie: te specjalistyczne środki może kupić każdy, nie trzeba mieć dyplomu wyższej szkoły zwalczania pluskiew xd. Wychodza podobne koszty co u Ciebie a chyba szybciej i mniej sprzątania potem
  • Odpowiedz
  • 0
@antb47 ciężko powiedzieć ile to dużo ale wydaje mi się że mało coś koło kilkunastu sztuk. Pozbyłem się ich swoim sposobem jakieś dwa tygodnie od pojawienia się pierwszych ugryzień więc raczej nie miały czasu żeby się jakoś bardzo zalegnąć. Ale wydaje mi się że nie zależnie od ilości tym sposobem dasz radę tylko naprawdę każdy zakamarek dokładnie parownica i dobrze by było po jakimś tygodniu powtórzyć jak większy problem
  • Odpowiedz
@ooopanie: U mnie to nie zadziała. Strasznie się zalęgły w pokoju Taty. Miałem pierwsze spryskiwanie - kilkadziesiąt trupów na widoku. Po kilku dniach zajrzałem za poluzowane listwy a tam kolejne kilkadziesiąt trupów. Wsypałem tam ziemi okrzemkowej.

Parownica mi nie pomoże, bo nie sięgnę za skręcone meble - no i nie mam jak jej wynając. Najgorsze, że codziennie pojawia się na ścianie/suficie/podłodze parę sztuk ledwo żywych lub martwych. Mnie jeszcze nie
  • Odpowiedz
  • 0
@antb47 pewnie gryzą ale nie masz śladów bo co druga osoba nie ma reakcji na skórze u mnie było tak że ja pogryziony a u dziewczyny zero śladów. No paranoja jest mocna ciężko zasnąć ze świadomością że w nocy gryzą cię jakieś robaki
  • Odpowiedz
@ooopanie: Paranoją jest także że rozniosę robaki w pracy lub po znajomych. No nic na początek 2 3 zabiegi a potem zobaczymy. Kupiłem ziemi okrzemkowej w prezencie dla lokatorów.
  • Odpowiedz
@ooopanie: Mirek jeszcze jedno pytanie - nie miałeś problemów z usunięciem ziemi okrzemkowej? Teraz doczytałem, że pył z tego może bardzo uszkodzić płuca.
  • Odpowiedz