Wpis z mikrobloga

#programista15k
W związku z powrotem do biur w firmie w której pracuje (siedziba w Londynie) będę się niedługo rozglądał się za nową pracą.
Do tej pory zajmowałem się programowaniem w Go, AWSem i Kubernetesem.
Mógłbym pójść w Go, ale widełki dla deweloperów poleciały w dół ostatnio.
Widełki dla Devopsów dalej dobrze się trzymają i pewnie będę szedł w tym kierunku.
Czy widzicie jeszcze jakieś ścieżki kariery, które są teraz popularne i być może przyszłościowe?
Widziałem, że jest wiele ogłoszeń dotyczących data engineringu i zastanawiam się czy nie szukać zajęcia częściowo związanego z tym tematem.
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Borysek_tygrysek: Ja ostatnio chciałem się zabrać za przesiadkę z .NET na Go właśnie. Potem zobaczyłem stawki i się zdziwiłem. Zawsze myślałem, że Go jest super do infry i sieciówki i ma swoją niszę, gdzie raczej płace będą na wysokim poziomie a tu zonk.
  • Odpowiedz
@LeD7
Od 2020 pracowałem w 3 firmach. W go były pisane domenowe serwisy. W architekturze firmy były wykorzystane inne języki.

@testynaprodukcji
Na justjoin oferty kończą się na 30k. To troszkę lepiej niż dwa lata temu (wtedy kończyły się na 27k).
Zaletą Go jest to, że jest niewielu deweloperów, którzy znają ten język. Nawet moja aktualna firma zrezygnowała z niego na rzecz Kotlina, bo nie mogła znaleźć żadnych programistów w sensownych
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia No tak, koniec końców nie liczy się liczba deweloperów czy liczba ogłoszeń a stosunek wolnych deweloperów do liczby ogłoszeń. Myślę, że fakt, że moja firma zrezygnowała z poszukiwań programistów GO (rok temu), świadczy o tym, że ciężko ich znaleźć i nie było wtedy wielu kandydatów na jedno ogłoszenie.
  • Odpowiedz
Co w Polsce robi się w Go? też klepie crudy czy coś ambitniejszego? Też może bym się "przebranżowił" ale czy jest sens jak dobrze rynek wycenia mojego .neta?
  • Odpowiedz
@szmichal póki rynek dobrze wycenia Twoją pracę to chyba nie ma sensu. Ja wcześniej programowałem w C++.
Nigdy nie programowałem w GO dla firmy z Polski, więc trudno powiedzieć. Najpewniej będą to CRUDy, bo ten język został stworzony dla web serwisów.
  • Odpowiedz
@Borysek_tygrysek:

Zaletą Go jest to, że jest niewielu deweloperów, którzy znają ten język. Nawet moja aktualna firma zrezygnowała z niego na rzecz Kotlina, bo nie mogła znaleźć żadnych programistów w sensownych pieniądzach.


wydaje mi się że jesteśmy już po peaku zainteresowania golangiem, które miało miejsce w 2021.
przecięna firma jobboardowa uważa, że jest upowazniona do eksperta golangowego za śmieszne pieniądze typu 20k :/
straszna się z tego robi masakryczna utrzymanówka
  • Odpowiedz
@villager Właśnie dlatego jestem zainteresowany lekką zmianą stacku.
Chciałbym znaleźć coś związanego z golang + devops, ale nie ma wielu ofert 30k+ na job boardach.
Możliwe, że będę szukał python+devops, ale będę musiał nauczyć się w między czasie pythona.
  • Odpowiedz
@Borysek_tygrysek: ja podobnie łączę skille o których mówisz, i mam podobny problem i póki co nie widzę żadnego sensownego kierunku na wysłanie CV. z ciekawostki mogę ci podać,  że odrzuciłem ostatnio ofertę 170/h(nienegocjowalna o grosz) + overlap z US do 18-19 + zero benefitów i urlopów + rotacja oncall 24h; z kontraktorni(bez ławki w umowie) - była to pierwsza oferta zmiany pracy od początku roku, ale jednak bym się zajechał
  • Odpowiedz
@Borysek_tygrysek: takie keywordy na które ostatnio aplikuję bo są w miarę "na wierzchu" w CV to na pewno m.in. Azure, Kubernetes, Golang, DevOps. certyfikatów nie zbieram; jakoś nigdy brak certa nie stał mi na drodze w zmianie pracy - zawsze różne kłody pod nogi mi wpadają, ale akurat nie brak certu (ʘʘ) (equivalent experience z wiekszosci certow mam tak czy siak)

no a oprócz keywordów to
  • Odpowiedz