[mexicofan]

Dzisiejszy odcinek Klapka to hit tego roku, a mamy dopiero marzec. Przepotężnie skacowany pan Marcin jedzie z dzieckiem na jakąś uroczystość do przedszkola - dzień kobiet, który okazuje się zakończeniem roku. W tle schludnie ubrani rodzice dzieci, a między nimi potężny ekspat w przepoconej koszulce. Oczywiście dla Grażynek wszystko jest ok.
#raportzpanstwasrodka #popaswpieprz

[mexicofan]

Na szczęście pan Marian zauważa cierpienia młodego Frejera.

[sam_gopal]

@mexicofan: W ogóle ten dysonans... Widać, że ci rodzice co tam siedzą są raczej zamożni na tamtejsze standardy, bardzo zadbane kobiety, a obok siedzi on XD upocony, wypity, opuchnięty po nocnej zmianie dla youtube.

W ogóle sam fakt, że nie widzi nic złego w pokazywaniu jak po całonocnej libacji odwozi dzieciaka motorkiem zombie do szkoły, pokazuje jak bardzo ropuch ma już zniszczone wszelkie mechanizmy samozachowawcze, typowy alkoholik.

[mexicofan]

@sam_gopal zbudował sobie bańkę w której nikt go nie krytykuje. A jeszcze Marianek napisze, że to wszystko przez Tharong ( ͡º ͜ʖ͡º)

[psx_gamer]

@mexicofan: ale fleja i zgon

[Czerwonyalimenciarz]

@mexicofan:
Jest krzesełko i darmowa woda w butelkach,by ugasić pragnienie zmęczonych rodziców po pracy.

[January-zwiedza-szpary]

@mexicofan nie jestem w ogóle w temacie uniwersum, ale czy to jest jego biologiczne dziecko?

[Chilli_Heatwave]

@January-zwiedza-szpary tak