Aktywne Wpisy
szynall +1079
owocliczi +407
Pięść mi się zaciska widząc ten cwaniacki ryj namawiający ludzi na rzucenie pracy. Złamie życiorysy setki osób, które nie dość że się zadłuża to staną się pośmiewiskiem na tym tagu. To najbardziej toksyczny twór jaki powstał w internecie - mam nadzieję że jeszcze trochę i cały ten pseudobiznes skończy się banem na społecznościowkach a kolejne odnogi ośmiornicy ucinane stosowną ustawą.
Frajerzyzmlm to nie tylko kopalnia beki ale też walka z czystym s------------m.
Frajerzyzmlm to nie tylko kopalnia beki ale też walka z czystym s------------m.
Gdyby ksiądz, który w wigilijną noc z 24 na 25 grudnia 1976 r. odprawiał pasterkę w kościele Połańcu wiedział, co zaszło na godzinę przed Mszą na szosie wiodącej z Połańca do Zrębin (obecnie powiat staszowski, woj. świętokrzyskie) z pewnością nie zaintonowałby jak co roku gromkiego „Bóg się rodzi”. Najprawdopodobniej w ogóle nie odprawiłby nabożeństwa, lecz wezwał od razu policję i to nie jeden ale kilkanaście zastępów. Blisko 30 osób, które zasiadły w kościelnych ławach, było świadkami okrutnej zbrodni, w wyniku której zginęły cztery osoby, w tym nienarodzone dziecko.
Aby jednak dokładnie poznać kontekst bezwzględnego mordu w okolicy Połańca, cofnąć się trzeba niemal 30 lat wstecz. Wówczas w serce pewnego młodego mężczyzny Jana Sojdy wkradła się nienawiść, która karmiona przez lata miała zebrać okrutny plon.
https://historia.dorzeczy.pl/prl/466488/zbrodnia-polaniecka-co-wydarzylo-sie-na-szosie-z-polanca-do-zrebina.html
slyszales o tym?
@Kogutt:
Taka historia mogla sie wydarzyc tylko w polsce B, tam sa „specyficzni” ludzie, przypominajace troche klany Huti i Tutsi
@drobne_na_taryfe: Nie zawsze stawia się przecinek przed "że".