Wpis z mikrobloga

Hej mireczki! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mam problem ze swoim zegarkiem kwarcowym (Fossil FS4656) - na przełomie listopada/grudnia wymieniałem baterie u zegarmistrza ponieważ zegarek nie działał. Po wymianie baterii było ok, pochodził cały grudzień a w styczniu nie był używany i był w pudelku cały miesiąc. W lutym zobaczyłem, że zagarek znowu nie działa - kupiłem narzędzia do otwierania zegarka, baterie i uszczelki. Dzisiaj po otwarciu zegarka okazało się, ze dekiel nie był do końca dokręcony i brakowało w nim uszczelki (moglem go odkręcić palcami). Zegarek nie był użytkowany pod wodą więc raczej odpada zalanie, ale brak uszczelki trochę mnie zmartwił.
Po wymianie baterii zegarek nie działa, tzn. sekundnik ani minutnik ani drgnie. Po włączeniu stopera działa normalnie i słychać że "cyka".
Co może być problemem, że główna tarcza nie działa? Jeżeli dekiel nie był dokręcony i brakowało mu uszczelki mógł się zastać? Dwa miesiące jak na żywotność nowej baterii to krótko. Bateria która w nim siedziała to "Renata 364" a ja wymieniłem na "MAXELL 364 / SR621SW".
Dam radę coś zrobić sam czy najlepiej oddać zegarek do zegarmistrza? Co polecacie zrobić?

#zegarki #fossil
FreezMan - Hej mireczki! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mam problem ze swoim zegarkiem kwarcowym (Fossi...

źródło: fossil

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FreezMan: W kwarcach masz często takie dwa malutkie punkty które po wymianie baterii czasem trzeba zewrzeć np. pincetą to jest tzw. reset
Jak znajdziesz oznaczenie mechanizmu to w sieci znajdziesz gdzie te punkty są.

Gx
  • Odpowiedz