Wpis z mikrobloga

W piątek rolnicy znowu mają protestować blokując autostrady i główne drogi "(zasłyszane w esce). Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć dlaczego ktokolwiek protestujący: rolnicy, tirowcy, taksiarze, grzybiarze, busiarze nie blokują podmiotów odpowiedzialnych za swoje problemy np konkretne ministerstwo + sejm, lub posesję konkretnych osob tylko drogi publiczne i centra miast? Czy nie można zrobic porządku z tą hołota pokazowo raz na zawsze? Nie mam nic do protestów, ale dlaczego to ja mam stać w korkach i mieć niedogodności a nie jakas piz*a z ministerstwa co ma łeb pełen głupich pomysłów? Co to za jakieś ujowe nawyki ostatnich lat?

Drodzy rolnicy mam dla was gotowe rozwiązanie: identyfikujecie źródło problemu w postaci konkretnych osób odpowiedzialnych za ten stan rzeczy. Zgadujecie się beczkowozami i wywrotkami pod domem takiego ancymonka po czym zalewacie obszar niezmierzonymi ilościami gnojówki w nadziei, że ów typ utonie. Jak raz się nie uda to powtarzać do skutku. Gwarantuje wam że osiągnięcie tym sposobem o wiele więcej niż wku***ac całe społeczeństwo z wyjątkiem tego kto jest sprawca waszych problemów.

#gorzkiezale #protest #rolnictwo #polska #polityka
uszyk90 - W piątek rolnicy znowu mają protestować blokując autostrady i główne drogi ...

źródło: temp_file8673581940312241142

Pobierz
  • 3
@uszyk90: Chodzi pewnie o to, że sami nic nie ugrają, jak zresztą większość tego typu grup i utrudniając ludziom życie zwracają na siebie uwagę, licząc na to, że przynajmniej część ludzi stawi się za nimi.
@uszyk90: całe społeczeństwo wybrało swoich przedstawicieli, którzy przepychają takie rozwiązania, to całe społeczeństwo poczuje protesty. Przecież to abecadło demokracji i protestów społecznych. Wśród rolników też nie wszyscy popierają te protesty, a i są tacy co potrafili odnaleźć zyski w bieżącym rozwoju wydarzeń.