Wpis z mikrobloga

patrzcie leżę na pierwszym od dołu szczeblu piramidy potrzeb a na terapii przerabiam rzeczy z drugiego od góry szczebla czyli zaufanie do siebie poczucie własnej wartości akceptacja i wałkowanie tego i super to mądre i nie twierdzę ze złe... XD no ale #!$%@? jak to ma zadziałać? fajnie się chodzi na terapię ale no to tylko memłanie teorii a fizycznie nie wykonalne.. gdzieś postrzeganie problemów zaczyna się w tych rejonach o akceptacji a mnie trzeba szukać jakieś dziesięć pięter pod ziemią jeszcze xD
DigitalPasztet - patrzcie leżę na pierwszym od dołu szczeblu piramidy potrzeb a na te...

źródło: temp_file3948800717439306338

Pobierz
  • 10
@DigitalPasztet: Temat pomijalny, przez terapię bo nic z tym nie zrobi. Tak poza tym na terapię chodzi ten kogo stać na jedzenie, wodę, mieszkanie, tak samo jest z sexem, dla lasek czyli psychoterapeutek to nic trudnego taka sama czynność jak zrobienie siku, więc po prostu pomijają ten level bo domyślnie zakładają że każdy kto przychodzi to ma odbębniony ten level.
@Pandillero: umarł każdy srogo i smutno bo całego życia nie przeżyjesz bez ruchania zanim dożyjesz starości to oszalejesz i psycha siądzie i coś #!$%@? albo magik.. to dłuższy proces niż umrzeć bez jedzenia czy wody czy snu ale w większej perspektywie kończy się tym samym
całego życia nie przeżyjesz bez ruchania zanim dożyjesz starości to oszalejesz i psycha siądzie i coś #!$%@? albo magik


@DigitalPasztet: to co wytłumaczyłaś teraz to bierze się ze stygmatyzacji społecznej a nie z nieruchania.
@Pandillero: nie to bierze się wyłącznie z potrzeb człowieka który czuje potrzebę drugiego psychiczną i fizyczną chyba że ktoś jest aseksualny ale to wyjątek, dla mnie to tak jakby leżeć i zdychać na pustyni tylko że na pustyni skończy się to po 2-3 dniach a tutaj jest rozciągnięte na całe życie
@DigitalPasztet: no to skoro ktoś ma taką potrzebę jak mówisz to dlaczego jeszcze lekarze nie wymyślili tu jakiegoś rozwiązania? Na astmę masz inhalatory, na problemy z retencją wody w organiźmie bada się nerki, problemy z jedzeniem są zwerbalizowane na milion różnych sposobów i najczęściej to anoreksja albo bulimia, na problemy z wypróżnianiem masz różniste tabletki a jak pójdę do lekarza rodzinnego mówiąc "pani doktor mam problem z nieruchaniem i potrzebuję recepty
@Pandillero: na wiele problemów z nieruchaniem dostanie różne preparaty albo można pójść na terapię ale jak pójdzie i powie że ma niepełnosprawny #!$%@? i nie da się ruchać po prostu to nic faktycznie nie dostanie będzie se musiał sam poradzić szukać chirurga i mieć paredziesiąt tysięcy na operacje których nie ma a łeb dalej będzie #!$%@? i nie wiadomo czy ta operacja pomoże czy odrazu se strzelić w łeb i spokój