Wpis z mikrobloga

#przegryw #przegrywpo30tce #logikaniebieskichpaskow

Na zajęciach (już jest po północy, więc to było wczoraj) dotknąłem z kilkanaście razy piersi dziewczyn, z którymi tańczyłem. To normalna sprawa i kobiety też to rozumieją.

Są też takie rodzaje tańca, że normalnie się przytulasz do dziewczyny i czujesz jej piersi. Brzmi dziwnie, ale ja już się przyzwyczaiłem. Piszę to jako ciekawostkę. Taki kontakt i dotyk nie robią na mnie żadnego wrażenia, można powiedzieć, że nawet nie zwracam na to uwagi. Zdarza się też dotknąć ręką pupy kobiety, ale to rzadziej.

Czasami, jak już tak ręką dotknie się bardzo tych piersi, to co najwyżej powiem przepraszam. Mało który leader tak robi.

Przez tańce, kontakt z kobietami, taki fizyczny, nie seksualny, bardzo mi spowszedniał. W życiu przetańczyłem już z paroma setkami kobiet z całego świata.
  • 7