Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #feels

Mirki, od razu uprzedzam, że to niestety nie zarzutka :( Ostatnio dowiedziałem się, że laska, z którą jestem od 1,5 roku przede mną miała epizod przygód… #!$%@?, nie mogę w to uwierzyć aż. Wcześniej rozmawialiśmy o przeszłości i wiedziałem, że święta nie jest pod tym kątem, ale ONS? Sam nie jestem pod tym kątem świętym, ale z czasem zrozumiałem, że było to złe i do dzisiaj się z tym źle czuję, a ona ma podejście, że była sama więc mogła i „jaki to ma wpływ na naszą relacje”… Inaczej bym to odbierał gdyby próbowała się z kimś związać i po 3 miesiącach coś sie wypalało, ale tutaj mówimy o typowych ONS… W #!$%@? zle sie z tym czuje będąc szczerym i nie wiem co mam zrobić. Czy jestem na tym punkcie przewrażliwiony czy też byście się tak czuli?



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 37
@mirko_anonim: Jeśli Tobie to przeszkadza to się rozstań. Pewnie jesteś młody i stąd takie uczucia. Przemyśl sobie czy to, że ona robiła dokładnie to, co Ty jest takie złe? Nie wszystko, co robimy, a nie uważamy tego za złe, zrobiliśmy ponownie. Po prostu wszystko nas czegoś uczy. Dlaczego więc żałować życia?
@mirko_anonim: Skoro ty nie jestes swiety i ona miala jakies chore akcje, to rozwaz to w ten sposob, ze jednak jesli jest w porzadku dziewczyna, tak jak ty, i ostatecznie wybrala ciebie, to widocznie jestes dla niej najlepszym wyborem. Wygrales z innymi kandydatami :o

Czasy sa tak glupie ze duzo kobiet namawia inne kobiety do debilnych akcji typu wlasnie ONSy :p
Czasu juz nie cofniecie, aczkolwiek macie juz doswiadczenie w takich
@mirko_anonim: Kiedyś spotykałem się z dziewczyną, która jak się okazało w czasach studenckich była jednocześnie w dwóch związkach XD Trwało to przez rok, dopóki jeden z typów się nie zorientował. W takiej sytuacji nie pozostało mi nic innego jak się pożegnać, a szkoda bo fajna dupka była XD
@mirko_anonim: spójrz na to z innej strony, zaufała ci na tyle, że rozmawia na takie tameaty. Mogła zrobić jak wiele kobiet i powiedzieć to co chciałbyś usłyszeć.
Znajomy który chodził ze mną do klasy poznał przypadkiem dziewczynę z towarzystwa gdzie obracałem się kilka lat wcześniej. Generalnie nie byłem w temacie, byłem mocno z boku i nie widziałem sensu wtrącać się w czyjeś życie. Z tego co słyszałem, to żył w przekonaniu,
@mirko_anonim to jest zazdrość retroaktywna ze spektrum zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych. Nie słuchaj wysrywów w tym temacie tylko idź najlepiej do psychologa/psychoterapeuty i przepracuj to