Wpis z mikrobloga

@dzieju41: Za to już ciut wyżej Poznania, w Gnieźnie też leżał śnieg. Akurat miałem tą przyjemności najpierw lecieć Kulczykiem, potem wracać z Gniezna przez Pile na Szczecin i też byłem zdziwiony, że na południu mniej śniegu niż w bezśnieżnym Szczecinie.