Gorzkie żale i historie? Proszę bardzo, tylko u mnie mniej rozkmin o rynku, a więcej błędów związanych z samymi transakcjami:
2019 - prawie kupuję mieszkanie spełniające moje kryteria (top floor, widoczek, lokalizacja), ale dla zasady negocjuję cenę, niepomyślnie. Pada stwierdzenie cyt. "pan da 10k więcej to panu to już sprzedam" na to ja twardo że to moje maksimum XD trochę cykałem się kredytu mając tylko 1/2 kwoty w gotówce
2020 - w tym samym bloku, tym razem od dewelopera: mówię kupię mieszkanie nr X w cenie Y (kilkanaście % negocjacji oferty). deweloper milczy. odzywa się 2 miesiące później mówiąc że sprzeda mi mieszkanie X-1 (w zasadzie identyczne, ale naprzeciw windy i korytarza + z szerszymi filarami na tarasie), rezygnuję. potem negocjuję tam jeszcze jedno mieszkanie ale cena jest wyższa więc odpuszczam
2021 - próbuję kupić mieszkanie w bloku obok. na propozycję negocjacji ceny o 6% typiarka odpisuje że to bardzo duża próba negocjacji i nie ma opcji. mieszkanie szybko znajduje nabywcę zanim stopy zdążą pójść do góry
2021/2022 - znowu blok obok, top floor, no tym razem perfekt, tylko mnie nie stać, proponuję niższą cenę. sprzedający odmawia, stopy idą do góry, nikt nie ma hajsu to kupić, ogłoszenie wraca na otodom wiosną 2022, mądrzejszy o doświadczenia i z większymi możliwościami finansowymi nie negocjuję już ceny, mówię tylko że biorę, że cena jest ok, "może coś tam końcówkę byśmy tylko wyrównali", ze spotkania wychodzę myśląc że wszystko dogadane i "kupiłem", po czym sprzedający milczy, a po próbach kontaktu z mojej strony nie odbiera XD odbiera z innego numeru i mocno zmieszany #!$%@? jakieś kocopoły XD po wielu próbach finalizacji stwierdzam, że sprzedający ma coś z garem i odpuszczam
2023 - tym razem chałupa. 3 wizytacje, liczne konsultacje płatne ze specjalistą, wizytacja eksperta na miejscu, wszystko dogadane, uzgadniamy które meble zostają a które nie, no kupione. w międzyczasie jak szukam notariusza postanawiam obczaić czy drzewa w granicy działki (tuż poza nią) są do wycinki czy może plan miejscowy je chroni i przypadkiem znajduję jakieś niebieskie kreski przecinające dom. w geoportalu okazuje się że przez dom #!$%@? rzeka XD mówię sprzedającemu, że ma to wyprostować w papierach, na co słyszę że albo biorę jak jest albo nie ma dilu. no i nie ma dilu. wcześniej w 2023 mam też plan kupić coś na BK, ale oczywiście się nie łapię
2024 - I'm tired boss...
od 2019 kapitał nominalnie zrobił się x6, ale możliwości zakupowe to tak max x2 XD
przypadkiem znajduję jakieś niebieskie kreski przecinające dom. w geoportalu okazuje się że przez dom #!$%@? rzeka
@affairz: To jakiś oczywisty błąd w mapkach. Jak papiery dziennik budowy, odbiór itp. był w porządku to w sumie nie było o co się spinać. Bo w sumie jaki z tego mógłby być problem? Przyszedłby urzędnik i powiedział: "niestety dom do rozbiórki, nielegalnie Pan zbudował się na rzece"?
@LaurenceFass: to nie jest błąd w mapach, jak jesteś ciekaw mogę na PW pokazać całość, bo nadal na mapach nic się nie zmieniło. ogólnie nad domem jest zbiornik i ciek widoczny na mapie, na działce ten ciek "znika". co w praktyce oznacza: - budując dom zasypali koryto (nie wiadomo czym) - nie zgłosili tego, nie zrobili operatu - co sugeruje że zasypali też pewnie #!$%@? - działki z ciekiem wodnym nie
tak zupełnie szczerze to ta chałupa przy torfowiskach była ( ͡°͜ʖ͡°)
@affairz: No oczywiście że była, zazwyczaj ludzie kopią rowy melioracyjne (żeby potem było co zasypywać xd) tam gdzie jest mokro, a rzeki płyną też tam gdzie jest mokro ( ͡°͜ʖ͡°)
@affairz: jak oglądałam serial taki pewien o powodzi we Wrocławiu to kurde ziomek miał daleko od rzeki chatę a miał mokre wszystko a co dopiero chatę na rzece xD
- ciekawostka: stara ortofotomapa sprzed budowy pokazuje że ok 2m od jednej ze ścian domu był zbiornik wodny na tym cieku XD
- wyjaśniono mi też (a konsultowałem to z 10 osobami - w tym w wodach polskich i z architektem z WSPONu), że żeby dostać odbiory można po prostu na mapach nie pokazać warstwy z wodami ( ͡°͜ʖ͡°)
@LaurenceFass: właśnie tam z fundamentem był główny problem, bo na dzień dobry dostałem info że dom stoi na płycie fundamentowej, gdzie woda nie powinna być problemem a dopiero jak dostałem projekt budowlany do wglądu wyszło, że fundament jest jednak tradycyjny, a do tego ściany z ytonga, który super ciągnie wodę w porównaniu z innymi typami materiałów
@jatojaaniety: niestety #!$%@? widzę ( ͡°ʖ̯͡°) ja obecnie bardziej szukam jednak domu, ale jak jest coś fajnego to ludzie sobie wpisują kwoty typu 3 bańki+ także tego
Kiedyś babci zainstalowałem wykop żeby sobie pooglądała co się w świecie dzieje, a dziś się dowiedziałem że babcia czasami przegląda i czyta co tam wykopiecie. Babcia ma 75 lat, można 75 plusików dla niej? #wykop #babcia trochę #chwalesie
2019 - prawie kupuję mieszkanie spełniające moje kryteria (top floor, widoczek, lokalizacja), ale dla zasady negocjuję cenę, niepomyślnie. Pada stwierdzenie cyt. "pan da 10k więcej to panu to już sprzedam" na to ja twardo że to moje maksimum XD trochę cykałem się kredytu mając tylko 1/2 kwoty w gotówce
2020 - w tym samym bloku, tym razem od dewelopera: mówię kupię mieszkanie nr X w cenie Y (kilkanaście % negocjacji oferty). deweloper milczy. odzywa się 2 miesiące później mówiąc że sprzeda mi mieszkanie X-1 (w zasadzie identyczne, ale naprzeciw windy i korytarza + z szerszymi filarami na tarasie), rezygnuję. potem negocjuję tam jeszcze jedno mieszkanie ale cena jest wyższa więc odpuszczam
2021 - próbuję kupić mieszkanie w bloku obok. na propozycję negocjacji ceny o 6% typiarka odpisuje że to bardzo duża próba negocjacji i nie ma opcji. mieszkanie szybko znajduje nabywcę zanim stopy zdążą pójść do góry
2021/2022 - znowu blok obok, top floor, no tym razem perfekt, tylko mnie nie stać, proponuję niższą cenę. sprzedający odmawia, stopy idą do góry, nikt nie ma hajsu to kupić, ogłoszenie wraca na otodom wiosną 2022, mądrzejszy o doświadczenia i z większymi możliwościami finansowymi nie negocjuję już ceny, mówię tylko że biorę, że cena jest ok, "może coś tam końcówkę byśmy tylko wyrównali", ze spotkania wychodzę myśląc że wszystko dogadane i "kupiłem", po czym sprzedający milczy, a po próbach kontaktu z mojej strony nie odbiera XD odbiera z innego numeru i mocno zmieszany #!$%@? jakieś kocopoły XD po wielu próbach finalizacji stwierdzam, że sprzedający ma coś z garem i odpuszczam
2023 - tym razem chałupa. 3 wizytacje, liczne konsultacje płatne ze specjalistą, wizytacja eksperta na miejscu, wszystko dogadane, uzgadniamy które meble zostają a które nie, no kupione. w międzyczasie jak szukam notariusza postanawiam obczaić czy drzewa w granicy działki (tuż poza nią) są do wycinki czy może plan miejscowy je chroni i przypadkiem znajduję jakieś niebieskie kreski przecinające dom. w geoportalu okazuje się że przez dom #!$%@? rzeka XD mówię sprzedającemu, że ma to wyprostować w papierach, na co słyszę że albo biorę jak jest albo nie ma dilu. no i nie ma dilu. wcześniej w 2023 mam też plan kupić coś na BK, ale oczywiście się nie łapię
2024 - I'm tired boss...
od 2019 kapitał nominalnie zrobił się x6, ale możliwości zakupowe to tak max x2 XD
#nieruchomosci
@Melkovva_: @affairz Program renaturyzacji torfowisk, to mi się podoba. Lokalna retencja w glebie, będzie bagno jak u Shreka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@affairz:
To jakiś oczywisty błąd w mapkach. Jak papiery dziennik budowy, odbiór itp. był w porządku to w sumie nie było o co się spinać.
Bo w sumie jaki z tego mógłby być problem? Przyszedłby urzędnik i powiedział: "niestety dom do rozbiórki, nielegalnie Pan zbudował się na rzece"?
A odkręcenie takich rzeczy to często miesiące
- budując dom zasypali koryto (nie wiadomo czym)
- nie zgłosili tego, nie zrobili operatu - co sugeruje że zasypali też pewnie #!$%@?
- działki z ciekiem wodnym nie
@PfefferWerfer: tak zupełnie szczerze to ta chałupa przy torfowiskach była ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@affairz: No oczywiście że była, zazwyczaj ludzie kopią rowy melioracyjne (żeby potem było co zasypywać xd) tam gdzie jest mokro, a rzeki płyną też tam gdzie jest mokro ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@affairz:
Ładnie można wtopić. W sumie
https://forum.muratordom.pl/showthread.php?383450-Domy%C5%9Blnie-Ciek-wodny-przebiegaj%C4%85cy-pod-domem-jednorodzinnym
@LaurenceFass: już nie muszę na PW, pod linkiem masz wszystko XD