Wpis z mikrobloga

Wynajem kawalerki w najtańszej dzielnicy w Warszawie to teraz koszt 2.5-3k miesięcznie...
Ja nie rozumiem dlaczego to jeszcze nie jebło.
Ludzie teoretycznie powinni #!$%@?ąć to wynajmowanie, wrócić do swojej miejscowości albo znaleźć tańsze miasto...
Wtedy by to wszystko w końcu jebło i jakaś szansa dla młodych by się pojawiła.

A tak to #!$%@?, dołączyliśmy do gry w monopoly pod sam koniec, gdy wszyscy już mają pokupowane hotele...
A młodzi durnie w to grają... I jeszcze bardziej napychają kieszenie bogatym. Zero pomyślunku.

#nieruchomosci
#kredyt2procent
#ekonomia
#gospodarka
#kredythipoteczny
#banki
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dawid-poselski: mam wrażenie, że najtańszy wynajem w Warszawie to jest u mnie bo nie podnoszę tak gwałtownie ceny za wynajem na prestiżowym Ursynowie :D

chyba można mnie określić mianem frajera bo nie wyciskam ludzi jak cytryny chociaż kusi xD
  • Odpowiedz
@jazdaniebieski2023: Nie, oczywiście większość to programiści którzy zarabiają 15k. A myślisz, że ile większość ludzi typu kasjerzy, sprzątacze, nauczyciele, drogowcy, budowlańcy, urzędnicy, kierowcy, sprzedawcy, magazynierzy, kurierzy, korposzczury niskiego szczebla itp itd zarabiają? Bliżej im do 4 czy do 15?
  • Odpowiedz
  • 1
@jazdaniebieski2023

najwyraźniej Warszawa nie jest dla Ciebie. Pchacie się do miast wojewódzkich zarabiając 4 tysiące zamiast zostać w jakimś powiatowym


Zawsze w takim wątku trafiają się ludzie z takim myśleniem xD Kasjerzy, magazynierzy itp w Warszawie nie istnieją czy co, mają dojeżdżać z powiatowego 50km do roboty? Piękne czasy gdzie normalnego pracującego człowieka nie stać nawet na wynajem bo zdechnie z głodu.
  • Odpowiedz
@Oyhiba ale wytłumacz mi sens przeprowadzania się do Warszawy czy innego miasta, posiadając gówno robotę z której nie jesteś w stanie wynająć/kupic mieszkania konkretnie w tym mieście. Bo ja tego nie rozumiem. Może jestem zbyt ograniczony choć wątpię. Jaki jest sens mieszkać gdzieś, pracować i nie stać cię na wynajem/zakup mieszkania w tym mieście? Czym się taki człowiek kieruje przy wyborze miejsca zamieszkania? Bo rozsądny człowiek zamieszka tam gdzie jest w
  • Odpowiedz
  • 0
@jazdaniebieski2023 bo każde miasto jest oparte na takich "gówno robotach", nie da się stworzyć cywilizacji na programistach 15k xD Biedaki na wieś orać pole pod kartofle a w miastach sami ładni ludzie w biurowcach i żywiący się powietrzem. Wiadomo, że w idealnym świecie ludzie by się zgadali, wyjechali z miast bo jest za drogo i by się #!$%@? wszystko na ryj no ale to nie jest idealny świat.
  • Odpowiedz
@Oyhiba stary trochę przesadzasz z tym porównaniem. Ja nigdzie tego nie napisałem. Generalnie to chodzi o to, ktoś kto zarabia te 4K w wawie i nie może kupić sobie kwadratu czy tam wynająć. Może tyle samo zarobić w powiatowym w takiej samej pracy i tam żyć jak człowiek. Nikt nie każe mu orać pola xD tylko fakty są takie żeby się utrzymać samodzielnie w dużym wojewódzkim to już jednak te 6k
  • Odpowiedz
@Oyhiba jasne że tak, zauważ jednak że rozmawiamy o tym że OP jest zły że jest drogo i nie stać go na wynajem. Są ludzie którzy mają kwadraty od rodziców/dziadkow. Oni nie muszą płacić takich kwot i mogą pracować w takich miejscach.
  • Odpowiedz