Wpis z mikrobloga

via Wykop
  • 17
Spójrzcie na ten fragment farmazeusza, gdzie mówi, że chciałby dać super życie swojej córke i nie wyobraża sobie, jak mógłby ją zostawić. Walczy dla niej i się nie podda dla niej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jaki to jest farmazon. W sumie można by z tego zrobić osobny wątek o tym jak Ferrari olał własne dziecko
https://youtube.com/clip/Ugkx1bYSv18mfoLPIuspSj74SRCuaQaot-pg?si=GEYMpdc8QAtJ51CZ

@ojciec-grzyba @unknownledger @Kojak44
  • Odpowiedz
@qwe_ teraz pamiętajcie że z takim parszywcem zadaje się marcon. Jak można go szanować za cokolwiek? Co to świadczy o marconiu że przebywa w takim towarzystwie. Tfu
  • Odpowiedz
@qwe_: za x lat znacznie zmieni mu się spojrzenie na kwestię dziecka i niewykluczone, że będzie żałował, że go przy niej nie było, jak jeszcze była mała, ale może być za późno na pewne rzeczy, matka na pewno jej kiedyś powie jak się tata nią interesował
  • Odpowiedz