Wpis z mikrobloga

Kochani!

Ostatnio pojawiają się na naszym tagu bożym spekulacje, dlaczego tak inteligentna osoba jak Marcin Giełzak zadaje się z tak inteligentną osobą jak niehabilitowany ksiądz doktor Napierała. Marcin nie wyraził swojego stanowiska, natomiast proboszcz mówił, że Marcin jest zdrowym socjaldemokratą i da się z nim dyskutować.

Prawda niestety jest przerażająca. To co u doktorka jest jedną z wielu wad i nie jest jedną z żadnych zalet, u Marcina wydaje się być jedyną dobrze ukrytą wadą. Mianowicie łączy ich miłość do tej starej k00rwy fr*ncji. Spotkanie dwóch frankofilów jest rzadsze od spotkania dwóch koprofilów, za to równie obrzydliwie. Nam, ludziom oświeconym i znającym PRAWDĘ o tym zdegenerowanym państwie narodu degeneratów, wypada jedynie współczuć Marcinowi - nie ze względu na frankofilię, bo u każdego znajdzie się jakieś zboczenie, ale przez to kim jest pierwszy spotkany przez niego osobnik zarażony tym strasznym wirusem.

#napierala #bestiazewschodu #ksiadznapierala #lepszykomentator #lepszyministrant #lepszyliberal #dwielewerece
aarrttkk - Kochani!

Ostatnio pojawiają się na naszym tagu bożym spekulacje, dlaczego...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@aarrttkk: w punk, Bracie, tylko mam jedno zastrzeżenie. Napisałeś, że spotkanie dwóch frankofilów jest rzadsze niż spotkanie dwóch koprofilów, co w mojej ocenie jest stwierdzeniem nieprawdziwym, bowiem spotkanie dwóch frankofilów jest de facto DOKŁADNIE tym samym, czym spotkanie dwóch koprofilów. Poza tym, wszystko jak zwykle trafne ;]
  • Odpowiedz
@aarrttkk: Sądzę, że oceniasz red. Giełzaka zbyt mocno. Przecież jasno na shocie powiedział:

Ekspert od Francji, to byłby człowiek, który tam siedzi. Tam ma kontakty. Który zna jakiś polityków, dziennikarzy, który ma wejrzenie za kulisy. Nie człowiek, który zna Francję, bo parę razy tam był, ma paru znajomych, do których może napisać na Twitterze i czyta: gazety, książki i portale. To jest jeszcze za mało na taką eksperckość. Ekspertem jest
  • Odpowiedz
  • 1
@Goatlord: wszystko prawda, dobrze gada. Niech mnie ręka boska broni żeby nazywać doktorka ekspertem od czegokolwiek. Oczywiście bardzo cenię redaktora Giełzaka, ale nie za chorobę frankofilską.
  • Odpowiedz
@aarrttkk: tak szczerze to wygląda na to, że panowie w zasadzie nie mieli za bardzo relacji i wysryw dokturka o Maja zadziwił podkasterów i teraz chcą po prostu go zghostować. W ogóle dużo osób nie zna Bestii i taki arturek bandzior pewnie przyjal zaproszenie od jakiegos wykladowczyka co sobie nagrywa zeby jego nazwisko trendowało. Byleby trądu od tego trendowania nie dostał tańcząc z d0kt0rkiem
  • Odpowiedz