Wpis z mikrobloga

Chciałbym aby kiedyś w #sejm zniknęła możliwość wyboru przycisku „wstrzymania się od głosu” bo aktualnie to jest jakaś farsa, że jeden z drugim od tak może się wstrzymać od głosu, to po co tam siedzą? Mało tego - w idealnym świecie wprowadziłbym przed każdym głosowaniem większej sprawy testy wiedzy. Głosujemy np. w sprawie invitro- test wiedzy 15 pytań ABC z danego zagadnienia. Jak ktoś nie uzyskuje minimum bo jest ignorantem i debilem to nie ma prawa głosu. #sejm
  • 6
@polancky: przycisk wstrzymania się ma dużo sensu. Czasem niemożliwe jest zagłosowanie ani tak ani nie zgodnie z przekonaniami. Wyobraźmy sobie taką skrajną sytuację, żeby łatwo było zrozumieć:
- mamy obowiązujące prawo, które pozwala na aborcję dzieci z downem
- mamy propozycję zmiany prawa, która zabrania aborcji dzieci z downem, ale zezwala na aborcję dzieci z aspergerem
Jak w tej sytaucji powinien zagłosować ktoś kto jest całkowicie przeciw aborcji? Przeciw? To nadal