Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja znajoma z kancelarii jest od tego sezonu "motocyklistką"... Znaczy dowiedziała się, że na kat. B może jeździć pierdziawkami 125, więc w czerwcu kupiła sobie skuter a w październiku go sprzedała, żeby kupić "pełnoprawny" "motocykl" 125. Wybór padł na kilkuletniego, używanego chinola od osoby prywatnej. Specjalnie poczekała do listopada licząc na to, że po sezonie będzie taniej. Ale do rzeczy - pojechała do jakiegoś gościa. Obejrzała moto z zewnątrz i kupiła w ciemno bez żadnej jazdy próbnej, bo "przecież zimą się nie jeździ". Nawet nie odpaliła silnika, żeby zobaczyć czy równo pracuje, bo ona "przecież się na tym nie zna". Sprzedawca jej podwiózł moto jakimś dostawczakiem pod blok i elo. Potem się okazało, że babka kupiła moto bez silnika... Jak to usłyszałem to myślałem, że spadnę z krzesła. Ale potem zaczęły się dopiero kwiatki. Sprzedawca jej zaproponował, że żeby zaoszczędzić to nie da jej dokumentów do rejestracji i zostanie wszystko tak jak było, dzięki czemu nie będzie musiała wnosić tych wszystkich opłat do wydziału komunikacji. Umowy żadnej też oczywiście nie spisali. Ona dała kasę w gotówce a typ jej dał w zamian uszkodzony motocykl o wartości rynkowej na poziomie mniej więcej 213 zł 70 jak komuś się na złom z tym będzie chciało jechać. Babka z płaczem pojechała na policję. Podobno nie byli w stanie uwierzyć, że kobieta, która jest "adwokatem" w kancelarii odwaliła taką manianę.
Mnie to jednak utwierdza tylko w przekonaniu, że kobiety nie powinny brać się za motocykle, bo już nawet nie chodzi o to, że stwarzają zagrożenie na drodze - one nawet nie potrafią bezpiecznie dokonać zakupu motocykla. Gość podobno się teraz wypiera, że jej ten "motocykl" sprzedał i mówi, że moją koleżankę "pierwszy raz widzi na oczy".
Więc uważajcie Mirki, oszuści są wszędzie. A w szczególności apel ten kieruję do różowychpasków, bo jak taki sprzedawca widzi kobietę to już od razu wie, że może jej wcisnąć każdy kit, bo taka kobieta i tak nie wie, co się dokoła niej dzieje. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby jakiś facet nie zauważył, że z motocykla wymontowany jest silnik... #motocykle #motocykle125



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Postaraj się bardziej.


@hadrian3: sek w tym, że to już jest jego bardziejsze staranie, tylko koleś po prostu jest za głupi na pisanie baitow, ale nie jest w stanie przyjąć tego do wiadomości.
  • Odpowiedz
@baba_by_sie_jednak_przydala: Tjaaaa, incelariusz...
Niestety jest za głupi, żeby napisać porządną zarzutkę, albo chociaż zabawną...
Teraz znowu będzie zaśmiecał tag tymi wysrywami

Nie wiem czy on myśli że trolluje, czy go ktoś krzywdził, ale żenujące to jest...
  • Odpowiedz