[zeroR3]

Jak kogoś nie stać na in vitro, to tym bardziej nie stać go na dziecko. Niech #!$%@?ą z tym tematem i zajmą się ważniejszymi sprawami niż to obyczajowe pieprzenie.
#sejm

[szalony_oguras]

@zeroR3: Nie no jasne, bo jak Ci się rodzi dzieciak, to momentalnie musisz wybulić 10-50k plnów. Argument z dupy

[uzytkownik_wykop_pl]

@zeroR3: jak najwieksza ilosc dzieci powinno byc jednym z glownych celow kazdego panstwa

[pangkor]

@zeroR3: wiesz że invitro to jednorazowy koszt kilkudziesięsiu tysięcy ? koszty na dziecko są rozłożone. Wracaj do gimnazjum

[zeroR3]

@pangkor: I ktoś, kogo nie stać wydać 10 tysięcy złotych raz będzie potem w stanie utrzymać dzieciaka? Sam wracaj, ale do podstawówki.

[simirgone]

@zeroR3 super że chcą doplacac do invitro, ale nie wydaje mi się że by dzietność była największym problemem polskiej służby zdrowia. Najpierw ogarnijcie ten burdel który jest. Kolejki, brak profesjonalizmu, ogólnie niska jakoś usług. Jak kogoś stać na invitro to śmiało niech próbuja , chwała im za to.

[pangkor]

@zeroR3: nie 10 a 30. won pisorze, wasza kadencja się kończy

[zeroR3]

@pangkor: Między 10 a 15. I ta podstawówka serio by ci się przydała, bo piana ci leci z pyska.

[pangkor]

@zeroR3: nie, mylisz się. Leki plus 2-3 podejścia to jest ok. 50-60. Czarna lista pisowski aparatczyku

[essalysolu]

@pangkor: to jak cie nie stac to trzeba lepiej planowac przyszlosc i zaczac sie starac w wieku 20 lat, a nie skakac na kutangach i proszkach do 35 roku a potem panstwo dac mi na invitro bo mnie nie stac, a chce bombelka xD

[pangkor]

@essalysolu: z głupiego to aż miło się pośmiać

[Dlkvv]

@zeroR3 Przy obecnej dzietności każdy narodziny są na wagę złota, a te 50k zwróci się w przyszłości z nawiązką. Katastrofy demograficznej nie unikniemy ale trzeba robić wszystko, by złagodzić zmiany.

W 2050 liczna emerytów będzie równa liczbie pracujących, więc albo zaczniemy działać już teraz, albo czeka nas przyjęcie milionów imigrantów.