Wpis z mikrobloga

@PiccoloGrande: USA zarzucano ostatnio, że nie chce siadać do stołu negocjacyjnego, a chce walczyć do ostatniego Ukraińca. To odbili piłeczkę. Teraz jest po stronie ruskich.
  • Odpowiedz
=

Komunikat na pierwszy rzut oka niepozorny, ale polecam wczytać się uważnie.


@PiccoloGrande: Co ty mówisz. Przecież dzisiaj w Kijowie był Lloyd Austin i przywiózł pakiet aż 100 milionów dolarów na uzbrojenie. Jakie zmniejszenie wsparcia, jakie negocjacje. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@PiccoloGrande: ostatnio słyszałem że ruskie chcą Odessę jako wynik swoich negocjacji pokoju i chyba zbłaźnią się jeśli to zaproponują teraz.
Nasza giełda i waluta prędzej reaguje na wyniki wyborów. Proszę opisz bardziej tą nienaturalność o której piszesz, bo po wykresach nie bardzo ją widać.
Usańczycy z chińczykami mają swoją wojnę handlową (Chińska gospodarka mocno hamuje i daleko jej do tygrysich wzrostów), tak zapewne dyskutowali o sytuację na Ukrainie, tak na
Polasz - @PiccoloGrande: ostatnio słyszałem że ruskie chcą Odessę jako wynik swoich n...

źródło: wyniki1

Pobierz
  • Odpowiedz
@Polasz:
Na wykresach pokazałeś historyczne szczyty indeksu WIG oraz kurs dolara zbliżony do kilkuletniego minimum. Euro jest na poziomach niewidzianych od początków pandemii koronawirusa.

Wybory były przeszło miesiąc temu. Na rynkach finansowych to jest wieczność. A mocne ruchy wydarzyły się w ostatnich kilku-kilkunastu dniach. Można też zaobserwować bardzo duży napływ kapitału zza granicy. Tego kapitału, który uciekał stąd w lutym i marcu 2022 roku.
  • Odpowiedz
@PiccoloGrande: ciągle nie przekonujesz mnie tym argumentem. Rynki finansowe wycofały się z Polski z powodu zagrożenia wojną na naszym terenie. Ta perspektywa bardzo się oddała. Nowa sytuacja polityczna odblokuje duże pieniądze z unii. Tu są tylko interesy do zrobienia myślę temu te ruchy na rynku
  • Odpowiedz