Wpis z mikrobloga

@KoninaBeZiomeczka: pierwsze słyszę ze trzeba cos umieć by byc influencerem. Nie trzeba nawet być sprawnym umysłowo. Taki kononowicz jest szeroko pojętym influencerem bo go śledzi sporo osób, bonus bgc, bagieta itd. Wszystko jest kwestią przypadku, że zaistniejesz albo znajomości jak ten pies ulfik
  • Odpowiedz
Jak to jest, że Tromba nie umie NIC konkretnego robić a był top influ w Polsce przez parę lat? Był współzałożycielem #ekipa razem z #friz a nie ma nic. Dosłownie NIC, poza ciuchami za pewnie pare ładnych stów (chyba, że już wyprzedaje...). Obejrzałem jego storke na insta i tak mnie tknęło:


@KoninaBeZiomeczka: Normalnie, dużo bardziej dziwi to, że kogoś to jeszcze dziwi. Od dawna żeby być
  • Odpowiedz
Uważam, że ciuchy za przykładowo 250k nic nie wnoszą do życia.


@KoninaBeZiomeczka: Oczywiście, że nic nie wnoszą do życia. Ponieważ niezależnie od ceny koniec końców każdy na przykład t-shirt to tylko i wyłącznie t-shirt zwykły a liczą się ludzie. Ale osoby z kompleksami próbują się dowartościować w ten sposób tak samo autem i podobnymi rzeczami niezależnie od tego czy będzie to influencer zarabiający chore stawki czy Sebastian pracujący na zmywaku
  • Odpowiedz