Wpis z mikrobloga

@Linnior88 No dobrze, znasz pewnie ludzi na poziomie z większych miast. Do militariów idą najczęściej ludzie z prowincji dla których to jedyna szansa na zapewnienie "godnego" życia rodzinie.
Taki saszka bez doświadczenia życiowego, otoczony od małego agresjom - na wojnie będzie gorszy od nazistów.
Szczególnie jeśli weźmiemy chore metody szkoleń na Syberii.
Młodzi rekruci są regularnie gwałceni i brutalnie bici.
#!$%@?łek na kółkach z beznadziejnym dowództwem.