Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jeśli Lewica chciałaby hipotetycznie upieprzać #b2b, to niech najpierw #!$%@?ą kataster wszelkim lekarzom czy programistom landlordom, co sobie korzystali z przywilejów podatkowych cały czas i powykupywali wszelkie assety na rynku. Bo co ja #!$%@?, jestem zetką programistą, to będę miał płacić 32% i normalnie ZUSy, a nie 12% albo 19% + klocki lego dla bombelka w koszta jak moi starsi koledzy z mieszkaniami, których cena urosła o 100% w ciągu 5 lat? A no i równie ważne, niech wprowadzą jakiekolwiek opodatkowanie na rynku nieruchomości, a nie że ja na obligacjach płacę 19% #!$%@? Belki, a sobie taki Mariusz senior developer z banku z UK albo Ania dentystka na kontrakcie w Dentystex sp z.o.o kręcą side hustle płacąc jedynie PCC (a i to chyba już nie). Już nie gadam nawet o panu Zdzisiu budowlańcu, co magicznie wykazuje kilka tysięcy dochodu, a ma kilka mieszkań, czy o ojcu Oskara, właścicielu dużej firmy, któremu dedykowany zespół z kancelarii podatkowej ogarnął spółkę komandytową czy inne #!$%@? muje. Nie mówię też o właścicielu Hansexu z Niemiec, który płaci śmieszny CIT, czy o Gustawie Adolfie ze szwedzkiego funduszu emerytalnego. Tylko o klasie średniej takiej jak ja.

Inb4 ulga PIT dla młodych, brak ZUS na studiach - no tak, spoko, do 26 rż a potem siema. Mało kto sensownie zarabia w tym wieku.
Inb4 bezpieczny kredyt 2% - odpowiadam wakacje kredytowe. Zresztą #!$%@? z nim, za rok i tak go nie będzie, a i tak przez niego ceny urosły o 20% i kredyt już aż tak nie rekompensuje.

#nieruchomosci #finanse #podatki #polityka #programista15k



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 4
Anonim (nie OP): Zamiast wnioskować o niskie podatki dla siebie to wolisz, żeby sąsiad miał gorzej XD typowe myślenie rewolucjonisty i BIKowca spadkowego.

Wiesz dlaczego wolisz żeby komuś dowalić, a nie Tobie ulżyć? Bo zdajesz sobie podświadomie sprawę, że sam nigdy nie zarobisz na tyle dużo, żeby wyjść na plus z niskim podatkiem. Przykre to i prawdziwe