Wpis z mikrobloga

Ona ma swoje problemy i niby na papierze zastanawiając się ciągle nad tym czy to zrobić - w sensie czy zerwać relacje - w głowie już to się zrobiło.


@mirko_anonim: jak ma zaburzenia to niech się z nimi zmierzy. 6 lat to szmat czasu.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Mleko się wylało. To nic dziwnego, że jeszcze masz feelsy i trawisz tą sytuację. To będzie trwało. Jak najdzie Cię tęsknota i chwile zwątpienia, czy dobrze zrobiłeś, to przypomnij sobie, jak źle się czułeś pod koniec związku. Skoro zrobiłeś wszystko, co mogłeś, by ratować ten związek i mimo to Wam nie wyszło, to nie miej sobie nic do zarzucenia. Kochałeś, starałeś się, nie wyszło. Pora to pogrzebać i ruszać
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): po tylu latach wątpliwości to nic dziwnego, jak podjąłeś decyzje to już się jej trzymaj... Niestety ale możesz czuć jedno a myśleć drugie, powalone. Lepiej teraz póki masz czas skupić się na sobie i jeszcze z kimś się poznać, niż obudzić się jako 30 czy 40 latek z kredytem i dziećmi i stwierdzić, że jesteś w-----y w bagno

  • Odpowiedz
Nie zrobiłem tego dla niej, nie wiem czy coś z tego będzie, ale dało mi to perspektywę jak mogłoby wyglądać moje życie, a jak wyglądalo


@mirko_anonim: Trochę jednak zrobiłeś i podejmujesz próby relatywizacji swoich działań. Zobaczyłeś na horyzoncie tzw. inną gałąź, na którą masz nadzieję przeskoczyć i to dało ci odwagę, by zerwać po wielu latach. Sztuką jest zakończyć długi związek bez przyszłości, pomimo uczuć do drugiej osoby, nie mając
  • Odpowiedz