Wpis z mikrobloga

Mirki, może jest tu ktoś od ubezpieczeń. Otóż taka sytuacja: na początku tego tygodnia (31 października) tata zdecydował się przedłużyć ubezpieczenie OC+AC u agenta. Polisę zaakceptował i opłacił i miała wystartować 5 listopada (w niedzielę), bo 4 listopada kończy się ta poprzednia. Z tego względu, że ja niedawno ukończyłem 26 lat, dziś - 3 listopada otrzymałem połowę samochodu w darowiźnie od ojca i poszliśmy do wydziału komunikacji, gdzie wpisali mnie jako współwłaściciela. Chcieliśmy zgłosić to agentowi, żeby dopisał mnie do nowej polisy (żeby zaczęły mi naliczać się zniżki), a on twierdzi, że jeśli polisa jeszcze nie wystartowała (bo mimo że jest opłacona i mam już nawet numer polisy, to jest od 5 listopada) to ta polisa nie zostanie zawarta, zwrócą mi pieniądze, a ja muszę podpisać nową polisę po przeliczeniu, która jest o około 50 procent droższa (!). Czy agent ma rację? Dlaczego skoro ojciec dalej jest częściowo właścicielem, to nagle ceny tak wybiło do góry?
#motoryzacja #ubezpieczenie #ubezpieczenia
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

która jest o około 50 procent droższa (!). Czy agent ma rację? Dlaczego skoro ojciec dalej jest częściowo właścicielem, to nagle ceny tak wybiło do góry?


@czaari: bo pojawił się nowy właściciel bez historii z grupy ryzyka¯\(ツ)/¯

trzeba było motorynkę na siebie trzymać od 18 roku
  • Odpowiedz