Wpis z mikrobloga

Podsumowanie czwartego tygodnia przygody na giełdzie.

W poniedziałek kupiłem dino po 390, we wtorek sprzedałem za 394 z myślą o odkupieniu niżej, ale manerw się nie udał i już tylko rosło. W czwartek wykonałem kilka operacji a najniżej miałem za 393 ale sprzedałem po 396. Zupełnie nie trzymałem się zaplanowanej strategii miałem kupować i trzymać do raportu a ja wszystko sprzedałem. Dzisiaj kupiłem dopiero za 409 bo coś się zamotałem z rana i nie potrafiłem się ustawić na 405. Ale co najgorsze sprzedałem za 412, zupełnie nie wiem dlaczego, jakieś zaczadzenie mózgu, impuls podrzeptany przez demona przegrywu. Także i tak pewnie jakbym trzymał od 390 to i tak bym się wysiudał dużo wczesniej niz 433. No Nic jakis tysiak luźno przeszedł koło nosa, trudno nie pierwszy nie ostatni raz. Przynajmniej plan minimum został wykonany: 50 pln dziennie.

Kapitał początkowy: 16 546,32 pln
zysk: 263 pln, czyli 1,5%

Pozdrawiam
#pamietnikgieldowy tag do czarnolistowania.
#inwestowanie #gielda #gpw
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@widmo82: troche ponad 16 tysiecy to jest bardzo mało żeby kupić jakoś rozsądnie z 5 spółek, dlatego pozostaje grać na jednym papierze, i tak nie pakuje calej kwoty tylko pakietami po ok 4 tysiace tak zeby jak spada to moc ewentualnie dokupic. Ale przy takich kwotach to zarobki sa mizerne. Generalnie nawet jakbym stracil wszystkie wlozone pieniadze to nic wielkiego sie nie stanie. Wiec traktuje to jako forme rozrywki i
  • Odpowiedz
troche ponad 16 tysiecy to jest bardzo mało żeby kupić jakoś rozsądnie z 5 spółek, dlatego pozostaje grać na jednym papierze


@FrancisKonois: lol

Jak będziesz tak traktować jakąkolwiek kwotę to nie wróżę sukcesów. Nawet 2 koła można ładnie zdywersyfikowac, o ile celem jest inwestowanie a nie bukmacherka na giełdzie.
  • Odpowiedz