Wpis z mikrobloga

Dlaczego plany Układu Warszawskiego na wypadek 3WŚ zakładały atak nuklearny i jednocześnie konwencjonalne natarcie wojsk. Skoro miały pójść setki ładunków nuklearnych to czy to samo w sobie nie wystarczyło żeby obezwładnić dany kraj? Z takich Niemiec Zachodnich zostałyby zgliszcza. Można było więc poczekać aż sami się poddadzą i tyle. Jeśli w ogóle ktoś przeżyje chorobę popromienną.
#wojna
  • 5
@czykoniemnieslysza: ruskim było jeden #!$%@? ilu się napromieniuje, ale natarcie wojsk miało za zadanie nie tylko obezwładnić dany kraj, ale go zająć i pójśc dalej na zachód. A ładunki taktyczne to nie są jakieś milionowomegatonowe megaładunki, a głowice po 100 kT które mają jebnąć, ale nie tak epicko, raczej po prostu celnie.
@CherryJerry: jak oni mieli #!$%@?ć 200m od swoich czołgów i wyzwalać martwy od promieniowania uciśniony proletariat .... Pierwsza fala natarcia była skazana na śmierc przez promieniowanie i straty zadane przez wojska NATO dopiero druga fala miała zajmować teren
@czykoniemnieslysza: ot ruska mysl wojskowa xD anyway chyba Wolski mowil, ze ruskie czolgi mialy podwozia wykonane ze specjalnych kompozytow odpornych na promieniowanie oraz byly wyposazone w filtry powietrza, zeby bez szwanku przejechac przez skazone tereny i zajac dalsze tereny. ale nie zglebialem tematu.