[Rimbolo]

#przegryw Bycie autystycznym dalo traktowanie jak śmieć, bycie traktowanym jak śmieć dało osobowość unikającą, ciągły lęk i stres dały OCD, a to wszytko łącznie dało giga spierdoksa, który o tej godzinie siedzi na wykopie i kamerkach z ładnymi pusiami. Jaki z tego wniosek? Wynik jest jednoznaczny - fundamentem, na którym postawione jest #!$%@? me to autyzm, czyli GENY. Truecelizm = geny. Natura.

[zielonykszak]

@Rimbolo: chyba over

[Rimbolo]

@zielonykszak: No ba. Za dużo tego, żeby wyjść z tego. Można co najwyżej próbować chociaż troszkę poprawić egzystencję i tyle, nie ma co się porywać z motyka na słońce.

[midalohn]

@Rimbolo a pozniej jakies nerdy i natalisci ktorzy maja dzieci autystykow beda mowic ze autyzm to nie choroba i to nic zlego sie rozmnazac ze stwierdzona u rodzicow NIE-choroba genetyczna

[Rimbolo]

@midalohn: samo to, że 80 procent autystów z wyższym wykształceniem siedzi na bezrobociu o czymś świadczy. Dane niby nie z Polski, a z USA, ale i tak świadczą o tym, jakie to brutalne

[Van-der-Ledre]

@Rimbolo: Przyczyny przegrywu są zwykle 3, naraz lub osobno. Genetyka, Środowisko/wychowanie, Zdarzenia losowe. My i nasze życia są wynikami wszystkich powyższych, ciąg przyczynowo skutkowy. Nie mamy na większość rzeczy wpływu.

[KingaM]

@Rimbolo: gdybyś trafił w środowisko nerdów na wczesnym etapie i nie byłbyś gnębiony przez patologie, twój los byłby inny. Przypominam że nawet normiki i oskarki myślą o sobie jak o głównym aktorze w dramacie

[Ranger]

@Rimbolo: takie czasy, że prościej zapłacić za kamerkę i zwalić konia, niż ogarnąć sobie prawdziwą kobietę, bo to wymaga nieporównywalnie więcej wysiłku

[senselessness]

@Rimbolo: dobrze opisany ciąg, dodałbym po drodze jeszcze depresje wynikające z przewlekłego stresu czy sytuacji

[Rimbolo]

@Ranger: To nie ma niczego wspólnego z wysiłkiem, a realnoscia