@StanislawAniol: ale co po suszarni? Chodzi o to ile traci wilgotności po magazynowaniu? Nie rozumiem pytania. owies tak jak i pszenice czy jęczmień młóci sie gdy ma te około i poniżej 16% wilgotności a najlepiej 13-14 i wtedy sie magazynuje, nic nie trzeba suszyć. Suszenie to koszty.
@kapitan_kielon pytam pod kątem zakupu zboża w celach opałowych. W części ogłoszeń z mojej okolicy jest informacja, że ziarno jest tegoroczne ale trafiłem też na info "po suszarni". Interesuje mnie, czy tegoroczne jest jakoś szczególnie bardziej wilgotne bo to niekorzystnie wpłynie na jego kaloryczność. Jeśli jest tak jak piszesz kilka procent to olewam i biorę tegoroczne.
Zboże sie suszy np. paliwem opałowym wtedy gdy sie zebrało wilgotne, bo istniało ryzyko np. porośnięcia w kłosie lub tragicznej utraty parametrów przy zbyt deszczowych prognozach. Nikt nie będzie dosuszał kilkunastoprocentowego zboża, bo poniesie koszty i straci na tonażu. Normalne za to jest dosuszanie kukurydzy, bo zebranie jej suchej do przechowywania
@StanislawAniol: W ogóle to pewnie chcesz palić tym owsem zamiast peletu? Ja niewiele o tym wiem i nie pomoge. W sumie tu chyba ma znaczenie każdy procent wilgotności, bo słyszałem że zabija i zakleja podajniki.
@kapitan_kielon jestem w fazie testów, mam kocioł na ekogroszek i owies pali się całkiem dobrze. Ekogroszek potrafią lać wodą żeby był cięższy i takim się pali więc owies nawet tegoroczny jest o niebo bardziej suchy ( ͡º͜ʖ͡º)
@StanislawAniol: Przy owsie ponoć jest więcej popiołu i bardziej uciążliwe czyszczenie pieca, no ale coś za coś. Najważniejsze jednak jest to, żeby podajnik dawał rade podawać różny materiał. Najlepszy podobno jest podajnik rynnowy do takich rzeczy.
Pamietacie tą Monikę z Wrocławia co robiła seks pokazy w urzędzie w godzinach pracy ? No to mam linka do całkiem sporego fap folderu któy ktoś chyba wyniósł z OF. ( ͡°͜ʖ͡°)
owies tak jak i pszenice czy jęczmień młóci sie gdy ma te około i poniżej 16% wilgotności a najlepiej 13-14 i wtedy sie magazynuje, nic nie trzeba suszyć. Suszenie to koszty.
Zboże sie suszy np. paliwem opałowym wtedy gdy sie zebrało wilgotne, bo istniało ryzyko np. porośnięcia w kłosie lub tragicznej utraty parametrów przy zbyt deszczowych prognozach. Nikt nie będzie dosuszał kilkunastoprocentowego zboża, bo poniesie koszty i straci na tonażu.
Normalne za to jest dosuszanie kukurydzy, bo zebranie jej suchej do przechowywania