[LZBNZ]

#wybory #referendum #polityka
mirasy o co chodzi z tą nagonką na referendum? Dotychczas nie wiedziałem nic o tym. Jak rozumiem okazało się że podczas wyborów poza kartami głosowania dadzą nam jeszcze jakieś referendum tak? Patrząc na te pytania wydają się one dość oczywiste do odpowiedzenia. Wiadomo że nikt nie chce wyprzedawania majątku polski oraz że nie chcą czuć się bezpiecznie i muru nie burzyć. Wydaje mi się jakby po prostu to była sprawa oczywista w tym referendum i tak też myśli sporo osób których pytałem. Jak wiadomo, nasz rząd jest #!$%@? i gdzie tu tym razem jest haczyk? Przyznam szczerze że nie mam już sił na te wszystkie intrygi i kombinacje, na każdym kroku trzeba uważać. Ale brakuje mi tutaj jasnego objaśnienia, bo watch-dog polska po prostu mówią w stylu "nie bo nie"

[mk321]

@ekjrwhrkjew: nie, bo wtedy każdy spyta o frekwencję. Referendum jest wiążące od 50% frekwencji.

[ekjrwhrkjew]

@mk321: W Polsce to, że referendum jest wiążące nic nie oznacza. PiS robi to tylko, żeby się pochwalić, że 90% jest za czymś, a frekwencja nic nie zmieni.

Natomiast nie ma mechanizmu prawnego, który mógłby zobowiązać posłów do podjęcia ustawy o danej treści. Jest tak dlatego, że mandat poselski jest mandatem przedstawicielskim, jest mandatem wolnym, a nie imperatywnym. W art. 104 Konstytucji kwestię tę przesądzono jasno: posłowie są przedstawicielami narodu i

[mk321]

@ekjrwhrkjew: oznacza, do wiążącego wyniku muszą się zastosować:

Wiążący – zgodnie z art. 66 ustawy z dnia 14 marca 2003 r. o referendum ogólnokrajowym wynik referendum jest wiążący, jeżeli wzięła w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania. Wymóg frekwencji dotyczy referendum w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa oraz w sprawie wyrażenia zgody na ratyfikację umowy międzynarodowej. W tę liczbę wlicza się osoby, które pobrały karty do głosowania i

[ekjrwhrkjew]

@mk321: Poseł zawsze głosuje jak chce, nie może być zmuszony żeby zagłosował w jakiś konkretny sposób, czego nie rozumiesz?

Chyba że są z PiS i przestrzeganie Konstytucji ich nie obowiązuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i po tym referendum do czego niby mieliby być zobowiązani?

Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?

Większość będzie na nie, więc nic nie trzeba likwidować

Czy popierasz

[mk321]

@ekjrwhrkjew: no ale nie rozumiesz? Nie chodzi o to czy coś zrobią czy nie. Bo wiadomo że nie, bo wiadomo, że nikt (większość) nie będzie bezsensownie głosować za burzeniem muru. Chodzi o to, że będą mówić, że Polacy się z nimi zgadzają. Będą pokazywać to w UE i zasłaniać się tym, że to ludzie tak chcą i się z nimi we wszystkim zgadzają. Postaw się na miejscu ludzi z UE, którzy

[rzuf22]

Patrząc na te pytania wydają się one dość oczywiste do odpowiedzenia.

@LZBNZ: pytania są tendencyjne i spokojnie można by dorzucić tam piąte typu "Czy chcesz żeby żyło ci się dobrze?", bo tam też odpowiedź jest jasna. Pis dewaluuje referenda dając tak idiotyczne pytania. Pytania za którymi nie stoją żadne akty prawne, żadne konkretne działania. Więc co z tego, że zagłosujesz tak lub nie? Co z tego, że referendum będzie ważne, skoro

[ekjrwhrkjew]

Chodzi o to, że będą mówić, że Polacy się z nimi zgadzają. Będą pokazywać to w UE i zasłaniać się tym, że to ludzie tak chcą i się z nimi we wszystkim zgadzają. Postaw się na miejscu ludzi z UE, którzy nie ogarniają szczegółów naszej polityki.

@mk321: No jeżeli uważasz, że urzędnicy unijni zarabiający tak olbrzymie pieniądze, że tak głupi, żeby w coś takiego uwierzyć to marnie widzę przyszłość UE. To

[mk321]

No jeżeli uważasz, że urzędnicy unijni zarabiający tak olbrzymie pieniądze, że tak głupi, żeby w coś takiego uwierzyć

@ekjrwhrkjew: a nasi nie są? Są, jeszcze większymi debilami. Jakiś Hiszpanów czy Greków gówno będą obchodzić szczegóły. Szeregowi politycy nie znają szczegółów. Tak jak i nasi nie znają szczegółów partii w jakiejś Katalonii. Jakby ktoś z nich przyniósł wynik referendum z 90% poparcia przy 60% frekwencji, to większość by uwierzyła, że to prawdziwy

[mk321]

referendum z głupimi pytaniami

@ekjrwhrkjew: jeśli uważasz, że są głupie, to czemu chcesz wziąć w nim udział?

Jakby było pytanie "czy lubię wsadzać sobie patyk w dupę" to też byś odpowiadał?

[ekjrwhrkjew]

@mk321 A gdzie napisałem, że chce wziąć udział w tym referendum geniuszu? Napisałem, że bojkot też #!$%@? da, bo wtedy będziesz 99% głosów na nie, i tym się będą chwalić pomijając frekwencję. Tusk nie miał wpływu na powstanie muru, tylko po co jego wypowiedzi w stylu, że ten mur nigdy nie powstanie, że PiS nigdy go nie zbuduje. Tak swoją drogą stwierdzenie, że Polacy zgadzają się z PiS zasadniczo jest prawdziwe, skoro

[AgentGecko]

To że frekwencja była 10% lub 80% to każdy zrozumie.

@mk321: A ja sądzę że to nie będzie miało żadnego znaczenia czy będzie 1% czy 99%, bo jak frekwencja będzie niska, to PiS po prostu będzie to przemilczał. I tak czy tak będą się chełpili tym, że z referendum wynika, że społeczeństwo popiera ich politykę, a oni realizują wolę Polaków.

A teraz będzie tak:

Dwa obozy Kaczyńskiego i Tuska się o

[mk321]

gdzie napisałem, że chce wziąć udział w tym referendum

@ekjrwhrkjew: w tym miejscu gdzie mówisz, że inna opcja (bojkot) jest gorsza.

Tusk nie miał wpływu na powstanie muru, tylko po co jego wypowiedzi w stylu

Co ty się go tak uczepiłeś? Inni też mówili różne rzeczy. Ale widzę, że przekaz z TVP, gdzie co chwila trzeba zwalać winę na Tuska. Serio, daj sobie przerwę od TVP i obejrzyj np. TVN przez

[mk321]

nie będzie miało żadnego znaczenia czy będzie 1% czy 99%

Nikt w UE nie będzie drążył i tak sobie nawinie łykną co im PiS powie?

@AgentGecko: połącz kropki.

No właśnie będą drążyć. I dojdą do tego, że frekwencja była mała, więc gadanie PiS o tym, że zgoda w referendum, to głos całego ludu, to jest ściema.

A jeśli frekwencja będzie duża to jaki będzie argument? No przeciwnicy coś tam krzyczą, ale

[ekjrwhrkjew]

30% z tych co wzięli udział w wyborach (50%) czyli jakieś 15%. I to jeszcze 4 lata temu. Może zostało z 10%. Ale tak wygląda system wyborczy, że 10% wybiera dla większości.

@mk321: Nie 30%, tylko 43% ostatnio mieli w wyborach a frekwencja nie była 50% tylko 61%, to teraz idąc tym samym tokiem myślenia. Czy stwierdzenie, że większość Polaków jest za opozycją będzie prawdziwe? No nie będzie, tych co nie

[ekjrwhrkjew]

Jakby było pytanie "czy lubię wsadzać sobie patyk w dupę" to też byś odpowiadał?

@mk321: Zasadniczo to Cię nie znam, więc ciężko mi odpowiedzieć na pytanie czy Ty lubisz sobie wsadzać patyk w dupę, ale odpowiedziałbym, że tak, że lubisz sobie wsadzać patyk w dupę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mk321]

ciężko mi odpowiedzieć na pytanie czy Ty lubisz

@ekjrwhrkjew: nic dziwnego, że nie widzisz manipulacji w pytaniach referendalnych skoro tego też nie zrozumiałeś.

Ogólnie cały twój wywód sprowadza się do obrony PiS i powtarzaniu narracji TVP.

Myślisz, że wybory to jest zabawa. Tacy ludzie nie zasługują na dobry rząd.

[ekjrwhrkjew]

nic dziwnego, że nie widzisz manipulacji w pytaniach referendalnych skoro tego też nie zrozumiałeś.

@mk321: To ty nie zrozumiałeś, zle zadałeś pytanie xDDD

Jakby było pytanie "czy lubię wsadzać sobie patyk w dupę" to też byś odpowiadał?

Pocisnąłeś tutaj sam sobie, sformułowanie głupiego przykładu cie przerasta xD

Poza tym miałeś mi wskazać gdzie napisałem coś takiego

w tym miejscu gdzie mówisz, że inna opcja (bojkot) jest gorsza.

Nie zrobiłeś tego.

Nie

[mk321]

@ekjrwhrkjew: co za różnica, przecież wiesz o co chodziło w pytaniu. Specjalnie nie odpowiadasz, bo by wyszło, że jesteś z PiS.

Przecież często ludzie zamienne mówili zamiast "Czy jest Pan za wejściem do UE? Tak." to "Jestem za wejściem do UE.".

Dokładnie wiesz o co chodziło i nie miałeś o co się przyczepić, więc wziąłeś do analizy pytanie, które było z dupy. To się nazywa manipulacja w dyskusji. Szkoda że nie

[ekjrwhrkjew]

To się nazywa manipulacja w dyskusji.

@mk321: Manipulacją nazywasz zacytowanie dokładnie w całości twojego pytania? Srogie piguły xD

które było z dupy

Masz straszną obsesje na punkcie tej części ciała, jak nie wkładanie sobie patyka do dupy, to coś tam innego z dupy.

Specjalnie nie odpowiadasz, bo by wyszło, że jesteś z PiS.

To znaczy nie rozumiem, każdy kto nie odpowie na to pytanie ” czy lubię wsadzać sobie patyk w

[mk321]

Ja z tobą nie dyskutuje, bo to nie ma sensu. Jest takie powiedzenie ” Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.” Nie mam szans, pokonasz mnie swoim doświadczeniem.

@ekjrwhrkjew: i tu się zgadzamy.