[aHmuX]

Hej,

potrzebuję rady. Chyba chciałbym mieć rower ale chyba używany. Wyobrażam sobie to tak:
1, sprawdzam czy nie kradziony
2. kupuję
3. jadę z nim do jakiegoś serwisu rowerowego i mówię: proszę rozłożyć go na części, naoliwić, podkręcać i cokolwiek co tam można popoprawiać w rowerze, złożyć
4. mam rower

Czy to co napisałem jest sensowne czy bujam w obłokach? Jeżeli ma jaki sens to czy to mi się będzie opłacać? Może lepiej nie kombinować i kupić nowy?

#rower #kolarstwo #sport #kupno #jazdanarowerze #rada

[sargento]

1, sprawdzam czy nie kradziony

@aHmuX: nie ma jak sprawdzić. Możesz pisać umowę, ale to cię tylko uchroni przed posądzeniem o paserstwo. Jak rower będzie ciepły to i tak zabiorą.

[erebeuzet]

@aHmuX jest bardzo sensowne, ale kazdy kto tak myśli nie wprowadza tego planu w zycie

[programista15cm]

@aHmuX: możesz umowe spisać i tyle

[ciemny_kolor]

@aHmuX: generalnie ma sens ale rower to jak samochód - pojedziesz z nim do serwisu i po rozmontowaniu się okaże że do wymiany są wszystkie łożyska, suport i stery.

[4x80]

jadę z nim do jakiegoś serwisu rowerowego i mówię: proszę rozłożyć go na części, naoliwić, podkręcać i cokolwiek co tam można popoprawiać w rowerze, złożyć

@aHmuX: Kup sprawny rower i nie trzeba w nim grzebać.

[zgubiles_sie_jelonku]

@sargento: na policji na przyklad, u mnie w mieście policja znakuje rowery jakims mikrograwerem czy cholera wie czym, ale nie da sie ponoc tego latwo pozbyc i izidentyfikowac bez jakiegos sprzetu, do tego obfotografowuja, ale wiadomo, że trzeba się najpierw do nich zglosic, poza tym chyba maja jakas bazę skradzionych pojazdów, bo... w sumie miałem napisać, że byłoby głupio gdyby nie mieli, ale wiadomo jak jest z polska policja xD

[sargento]

na policji na przyklad, u mnie w mieście policja znakuje rowery jakims mikrograwerem

@zgubiles_sie_jelonku: ale wiesz, że to przechowują w lokalnej bazie danych? I każda policja, straż miejska ma swoją własną bazę a i oznaczenia nie są unifikowane?

[ciemny_kolor]

@zgubiles_sie_jelonku: bardziej mi chodziło o to że ludzie ukrywają wady, powiedzą że było coś na serwisie, a w rzeczywistości tylko wyczyścili aby się błyszczało. Sam wydałem 700 zł w serwisie po zakupie roweru, który był niby zadbany ( ͡° ͜ʖ ͡°) a właśnie miał uszkodzone wszystkie łożyska, stery do zmiany, uszczelki w amortyzatorze. I najlepsze że to nie była próba naciągnięcia, bo przy mnie robili i

[MoonlightSh]

@aHmuX: wszystko zależy jaki budżet masz na ten rower. Żebyś się nie zdziwił jaką kwotę Ci w serwisie zaśpiewają za rozłożenie i złożenie roweru. Poza tym z rozebranym sprzętem będzie jak ktoś wyżej pisał - jak już jest rozgrzebany to dobrze by było wymienić to to i to xD