Wpis z mikrobloga

#hotelparadise dlaczego 4 sezon HP był lepszy niż to co nam teraz prezentują?

dlatego, że oprócz toksyków i ludzi, którzy w łatwy sposób dają się manipulować oraz ich ofiary, dostaliśmy tam ludzi, których dało się lubić. był Mil (chyba największy Chad wszystkich edycji), Klapenssa, Inia-Świnia, Janek, czy nawet para, która (z przypadku) wygrała. Odwalali swoje, ale ogólnie byli przyjemni w obiorze i można się było czasem pośmiać, czasem wkurzyć. Toksyny obok zostawały trochę zrównoważone jakimś nieśmiałym budowaniem relacji, jakimiś przyjaźniami, których rozwój się oglądało.
W tej edycji to jest dramat. Poza Łucją nikogo nie da się lubić, a czasem mam wątpliwość, czy odbiór Łucji przez telewidzów też nie byłby inny, gdyby nie podejście współuczestników. Oni nawet nie dają jej szansy żeby ona naprawdę coś odwaliła, bo gaszą jakikolwiek moment, w którym mogłaby zrobić coś złego albo kontrowersyjnego.
relacje i przyjaźnie w 7 sezonie budowane na gnojeniu innej osoby. i ja wiem, że "nic tak nie łączy jak wspólny wróg", ale to co tam się odwala to gruba przesada
  • Odpowiedz