Wpis z mikrobloga

Córka koleżanki zatrudniła się w galerii handlowej przy sprzedaży jakiegoś gowna.
Coś tam niby studiuje jakąś psychologię zaocznie przy okazji.
Koleżanka mówi że i tak nic tam nie robi tylko siedzi na telefonie i sobie obrazki ogląda bo jest niewielu klientów.
Dostała na łapę 3800 zł
U nas 5300 brutto no to zarabiają już jako tako obcykani ludzie z min. 2 letnim stażem.
Nie znam gówniary ale pewnie gardzi facetami którzy zarabiają mniej od niej XD
PIS zniszczył rynek matrymonialny.
Możecie się nie zgadzać ale od stycznia nawet nie próbujcie zagadywać małolat jeżeli nie bierzecie na ręką minimum 5000 zł
Dla nich jesteście przezroczyści.
Ten kraj to mem.
#praca #zarobki #takaprawda #zwiazki #logikarozowychpaskow
PIAN--A_A--KTYWNA - Córka koleżanki zatrudniła się w galerii handlowej przy sprzedaży...

źródło: 1796357-Galerie-handlowe-odwiedzamy-czesto-czy-rownie-czesto-zastanawiamy-sie-jak-wyglada-praca-osob-zatrudnionych-w-znajdujacych-sie-w-nich-sklepach

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NieRozumiemIronii: Oczywiście, że nadal obowiązuje tzn. zerowy PIT dla młodych do momentu ukończenia 26 roku życia, dla przychodów do ok. 85 tyś złotych rocznie.

Do tego, z racji posiadania statusu studenta, pracodawca nie jest zobowiązany do oprowadzania składek na ubezpieczenie zdrowotne (ani żadne inne).

Tak więc póki nie zarobi ktoś 115 k rocznie, brutto to będzie zawsze netto na umowie zlecenie.

Dlatego tak korzystanie wychodzi na tzw. śmieciówkach dla studentów,
  • Odpowiedz