Wpis z mikrobloga

można przecież normalnie odpisać, a nie jak burak wyzywać. Op podszedł do tego normalnie, a on juz wyzywa i jest wulgarny.


mogl napisać coś ala; " Nie dzięki, jestem zmęczony i mam inne plany " tyle.


@Duszeczek: przecież na screenie można wywnioskować, że OP truje dupe ziomkowi od dawna i nie rozumie xD
  • Odpowiedz
@Zielonykwiryta: Coś się tak przyczepił tych autystów prymitywie.
Mam sąsiada który posiada autyzm od urodzenia i z nim idzie się dogadać o wiele lepiej niż z burakami jakimi są ludzie w pracy, nie musiałbym w kółko słuchać o 3 tych samych tematach tylko ubranych w inne szaty.
Jeśli ktoś rozumie coś z fizyki to czemu nie, jest to jedno z moich zainteresowań, no ale ludzie twojego pokroju zazwyczaj nie mają
  • Odpowiedz
@programista15cm: A jak sie poznaje innych ludzi, lub tworzy nowe relacje panie TOWARZYSKI?
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) oczywiście, że nie ze starymi znajomymi, tylko wychodzi z piwnicy, angażuje sie w życie społeczne, a nie jak autysta konkretne znane rzeczy, bo inaczek sie gubie xD
  • Odpowiedz
@Zielonykwiryta: w sensie pytasz gdzie ja znajduje znajomych? Nigdy w pracy nie znalalzem znajomych, a wbrew pozorom nie jestem retardem IT. Tym bardziej pracuje w dosc znanych korporacjach, ale zwyczajnie nigdy nie wyszlo. O ile wszyscy pytaja czy bede na imprezach firmowych i nawet kilka osob pytalo czy bede z nimi w pokoju na integracji to jakos nigdy nie maja czasu. W aktualnej pracy to nawet nie pytalem, bo mnie
  • Odpowiedz
@Zielonykwiryta: po prostu sprobuj sobie wyobrazic, ze ktos ma #!$%@? w towarzystwo w pracy... nie dlatego, ze jest aspoleczny tylko dlatego, ze ma lepsze towarzystwo i nie potrzebuje imprez "na sile" w korpo sosie, bo ma do wyboru pojechac ze znajomymi na ibize albo jechac na festiwal i odpiac wrotki, zamiast chlac z nudziarzami i sluchac o kaszojadach i projektach
  • Odpowiedz
@Zielonykwiryta: Huh, typ co kończył podstawówkę wieczorowo umie przez internet wywnioskować kto ma autyzm gdy nawet psychologie muszą się chwilę nagłowić by komuś to przyklepać.
Nawet jeślibym miał (co zresztą jest głupotą bo robiono mi badania pod tym kątem) to co z tego ? Aż tak ci to przeszkadza prymitywie ?
  • Odpowiedz
@Zielonykwiryta
Chłop co się uruchamia XD Pisałem Tobie mały człowieku, że

Jak odmawiam to chcę robić coś innego. I to robię. Wow. Czy gdzieś idę z kobietą, czy gram w coda, czy leże i czytam książkę. wow.


Gdzieś tu widzisz coś o życiu erotycznym? Nie wiem po co wchodzę z Tobą w polemikę, ale na co dzien takich elementów nie spotykam jak Ty i trochę mam bekę
  • Odpowiedz
@programista15cm
Oczywista oczywistość. Jedni mają go więcej, inni mniej. Ja muszę ciągle wybierać między rodziną, spędzenie fajnie czasu z kobietą, a moją paczką znajomych, których trochę jest. I w tym punkcie spotkanie się z ludźmi z pracy jest gdzieś na końcu. Choć akurat niebawem lecimy na fajną integrację w tygodniu w góry, więc akurat jadę też, bo i pracować nie trzeba ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@EleganckiSkrzat: jakie tam powazne towarzystwo (jak zaczynalem to tez tak myslalem), zwykla zgraja korpoludkow, 10% to w tshirtach przychodzi bo sa z jakiegos AMS albo po prostu yolo. 25% najstarszych to zwykle Janusze.

Ogolem to klimat jest jak na doyebanym weselu. Kelnerzy dwoja sie i troja wymieniajac butelki na stolach, cene robia dni( 3), atrakcje za dnia, wynajecie calego hotelu i takie tam. Ale ogolnie nie jest to cos co
  • Odpowiedz