Wpis z mikrobloga

@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: Ja mam ponad dekadę więcej i nauczyłem się trochę radzić poprzez zajmowanie się swoją pasją oraz generalnie nie rozmyślanie o tym. Natomiast czasami potrafi przyjść dzień gdzie jest gorzej. Niemniej trudno jest utrzymać formę i dobry nastrój zawsze. Czasem małe katharsis się przydaje. Dorosłość w mojej ocenie to nie tylko umiejętność zarobienia na siebie, ale podtrzymania swojego dobrego nastroju. Nie jest to proste - da się jednak to wytrenować. (
  • Odpowiedz
@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU 30 lvl here, nie jest lekko, jadę na asertinie, co tydzień wizyta u psychologa na szczęście na NFZ więc nie płacę. Dużo daje kontakt ze zwierzętami, możesz iść do schroniska i wyprowadzić np psa jeśli chcesz sprawdzić czy to dla Ciebie, poza tym programuje i chce ogarnąć dochód pasywny żeby nie musieć pracować w korporacji
  • Odpowiedz