Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu pracowałem z młodą laską 22 lata, która wdała się w romans ze starszym od siebie żonatym facetem

Opowiadała mi, że spotkali się potajemnie i ona poczuła tą chemię, ale miała opór. Jak wyraziła mu swoje obawy i powiedziała tylko "no ja nie wiem czy mogę ci ufać".

On jej tylko położył rękę na ramieniu i powiedział z ciepłym uśmiechem "będzie dobrze..."

No i wywiązał się romans, a potem on stwierdził, że wraca do domu.

I widzicie, na mnie laski leciały, ale po czasie zawsze kanpely się, że nie mam tego czegoś, tej chemii, ja się wdawałem w romantyczne, stulejarskie filozofie, wykłady, gadałem ja najęty i ewakuowały się.

A to trzeba mieć "to coś", wystarczyło po prostu mówić z ciepłym uśmiechem "będzie dobrze".

#przegryw #logikarozowychpaskow #redpill #blackpill #rozowepaski #s--s #kobiety #randkujzwykopem #zwiazki
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ynfluencer: ja w sumie nie wiem co to jest ta chemia w kontekście poznawania kogoś.

Jak mi się z kimś dobrze gada i ta osoba podoba mi się fizycznie to znaczy, że jest ta "chemia"? Czy to jest jakieś uczucie albo może nawet odczucie fizyczne (albo chemiczne i stąd ta nazwa)?
Nie wiem też co to znaczy, że ma się motyle w brzuchu.

Jak byłem na randce z dziewczyną i wg mnie
  • Odpowiedz
@Ynfluencer: @damienbudzik
Jak gadka się klei, na randce jest fajnie to czujesz/dziewczyna wysyla sygnaly, ze mozecie isc w slimaka. Na 2/3 randce dochodzą pettingi i inne zabawy i suma tego wszystkiego to chemia (ciepłe uczucia wobec tej osoby) xD
Ogolnie jako facet nie powinieneś gadać więcej od baby, ale to może być subiektywne xD
  • Odpowiedz