Wpis z mikrobloga

Wkuriwa mnie, ze rodzice wciaz próbują mnie "wychowywać" mimo ze mam 20 lat. Jestem dorosłym człowiekiem, mam swoje wartości, zasady, a wciąż traktowany jak dziecko. Żałuję ze wczesniej sie nie buntowalem, wiekszosc przechodzilo swoje bunty w wieku 14-17 lat, a ja zostalem w tyle i zacząłem w wieku lat 19, bo byłem zbyt posłuszny dla rodziców. Teraz mając 20 żałuję tego, a rodzice wciąż uważają ze nie mam prawa do własnych wyborów, poglądów nawet własnej opinii na jakikolwiek temat. Czuje sie upośledzony społecznie
#przegryw
  • 31
@t00b33: rozumiem Cię, dla nich to bez różnicy, czy masz świeżo co 18 lvl, 20, czy 25+, musisz jakoś próbować na różnych płaszczyznach pokazywać, że masz swoje zdanie i robisz po swojemu, bo to po prostu Twoje życie i wybory, że musisz być samodzielny, bo wiecznie z nimi żyć nie będziesz, powodzenia szefie ( ͡º ͜ʖ͡º)
@t00b33: czytałem kiedyś taką książkę psychologiczną i każdy musi przejść w swoim życiu wszystkie te etapy dorastania między innymi również etap buntu jeśli go nie przejdziesz to nie będziesz prawidłowo funkcjonował w społeczeństwie i nie przejdziesz do następnego etapu. Oczywiście jest mozliwe przechodzenie tych etapów później i najczęściej dzieje to się nagle i wtedy następują bardzo szybkie zmiany w życiu człowieka.