Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Spóźnialstwo mojej dziewczyny doprowadzało mnie do szału. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek przybyła na czas. Gdy umawialiśmy się na 18 ona przychodziła po 19. Wiele razy świeciłem za nią oczami za to, że przez nią spóźniliśmy się na jakąś imprezę albo uroczystość, nawet na ślub swojej przyjaciółki się spóźniła.
Zawsze usprawiedliwiała się tym, że ma ADHD ale kruwa nie wiem jakie ma to znaczenie kiedy ja jej mówię zawsze żeby zaczęła się przygotowywać do wyjścia, bo się spóźni, a ona wtedy "mam czas". Oczywiście zawsze potem wychodziliśmy spóźnieni. Doprowadzało mnie to do szefskiej pasji.

Wczoraj pierwszy raz lecieliśmy razem na wakacje samolotem. Powiedziałem jej od razu że ja chcę przyjść na lotnisko wcześniej, bo nie mam ochoty się stresować. Powiedziała że się przecież nie spóźni na samolot, ale nie chce przyjeżdżać tak wcześnie jak ja. Już wtedy wiedziałem, że ni hu... nie zdąży, ale gdybym jej o tym powiedział to by było że zachowuję się toksycznie i traktuję ją pretensjonalnie.,więc nic nie mówiłem.

Przyjechałem na lotnisko 1,5 godz. przed zamknięciem bramek. Załadowałem nasz bagaż rejestrowany i heja. Czekamprzed bramką, mija 30min a ona nie daje znaku życia. Dzwonię, piszę, nawet do jej matki zadzwoniłem żeby zapytać czy nie wie co z nią jest XD Zaczyna się onboarding a jej nie ma i dalej nie daje znaku życia. Przechodzę przez onboarding, wsiadam do samolotu, aplikacja ryanair wysyła powiadomienie "last call", a jej dalej nie ma. Samolot odlatuje, miejsce obok mnie jest nadal wolne.

Lądujemy. Odpalam messengera i dostaję wiadomość "sory były korki i nie zdążyłam, gdzie jesteś". W Grecji kruwa a gdzie mam być. Ona obrażona, że na nią nie poczekałem XDD Potem mi pisze że nie ma ochoty na samotny lot, więc zostaje w Polsce i "baw się dobrze". Okej.

#zwiazki #podroze #wakacje #adhd #logikarozowychpaskow



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 49
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 45
Anonim (nie OP): Tu OP.

Dobry bait, ale jeden szczegol cie zdradzil.

Samolot nie poleci z bagazem osoby, ktorej nie ma na pokladzie. Wiec albo miales oponienie bo wypakowywali jej bagaz albo nie odprawiales jej bagazu.


Napisałem "nasz bagaż" w tym sensie, że były tam nasze rzeczy (głównie jej), ale to była jedna walizka wykupiona na
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Kolego ja mam ADHD i mógłbym mówić godzinami o problemach i trudnosciach jakie z tego wynikają, ale wierzę, że akurat spóźnianie się to coś relatywnie prostego do ogarnięcia. No ale może u różnych osób różnie się objawia, idk.

Natomiast pytanie, czy ona coś z tym robi? Leki, terapia, własna praca nad sobą i metodami kompensacji? IMO jeśli ktoś widzi w sobie problem, pracuje nad nim i nie używa swojej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 17
Anonim (nie OP):

"baw się dobrze"


I baw się dobrze bez niej, bo jak nie ona była sponsorem tej wycieczki to kieszeń ją nie będzie boleć jak po raz kolejny odwaliła spóźnienie i nie ma z tego powodu konsekwencji, które odczuje na wyłącznie na swojej skórze.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: zakładając naiwnie, że to nie bait xD, to jak, znając ją i jej spóźnialstwo, dopuściłeś do tego, żeby spotkać się z nią osobno na lotnisku i żeby każde z was dotarło na własną rękę? W takich sytuacjach się wyjeżdża razem, prowadzi dziewczynę za rączkę, i jeszcze mówi jej, że odprawa jest tak naprawdę 2h wcześniej, niż jest naprawdę xD

A co do patologicznego spóźnialstwa, to znam takie przypadki, niekoniecznie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: cóż ja bym z taką nie był w związku bo zawsze na początku oceniam punktualność i podejście do tematu.

Prosty przykład trzech spotkań z 3 różnymi kobietami. Ja zawsze jestem ciut przed czasem aby się nie spóźnić. I jedna dziewucha tez była przed czasem i miała takie same podejście. Druga gościówa spóźniła się 37 minut i jeszcze czekała w innym miejscu niż umówione mimo spóźnienia, a trzecia dziewucha waliła
  • Odpowiedz