Wpis z mikrobloga

#prawo #prawojazdy #samochody
Mam kłopot z Ulicą Kłopot!
Dzisiaj przechodząc ulicą Kłopot w Warszawie (obok stacji Warszawa Gdańska, od strony galerii Arkadia) widziałem jak straż miejska zakłada blokady na koła kilku samochodów. Problem polega na tym że znak zakazu zatrzymywania się i postoju znajduje się na wjeździe od strony ronda a sama ulica jest dwujezdniowa. Straż miejska zakładała blokady od strony wyjazdu do ronda. Czy ktoś może mi wytłumaczyć do którego miejsca obowiązuje tam znak zakazu i dlaczego? Aha i znak zakazu jest tylko na wjeździe, nie ma go na jezdni w "drugą stronę". Według mnie znak obowiązuje tylko do końca jezdni w jedną stronę gdyż jest to droga dwujezdniowa (tak jak przy ślepej uliczce znak zakazu na wjeździe, ustawiony z prawej strony nie obowiązuje przecież dla obu pasów "tam i z powrotem"). Jeśli przyjąć tok myślenia straży miejskiej, że obowiązuje z prawej strony tam i z powrotem, czyli że jest to ulica jednokierunkowa, to czy parkowanie przy lewej krawędzi powinno być dozwolone?
swen111 - #prawo #prawojazdy #samochody 
Mam kłopot z Ulicą Kłopot!
Dzisiaj przechodz...

źródło: temp_file196196905466476241

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@swen111: jak dobrze widzę to droga jest pętlą czyli mozna wjechać w nią tylko z ronda?! Jeśli tak to znak obowiązuje do najbliższego skrzyżowania, czyli do ronda. A tzn ze na całej długości. Chyba że jest tam jakiś inny wjazd.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@pasta_alla_carbonara oczywiście każdą jezdnią tylko w jedną stronę. Czyli wychodzi na to że parkowanie przy jej lewej krawędzi, skoro nie ma tam innych znaków, powinno być dozwolone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@swen111: zasadniczo no tak ;) zwlaszcza, ze linia warunkowego zatrzymania tam przy rondzie jest wyznaczona po calej szerokosci jezdni, co jednoznacznie potwierdza, ze to droga jednokierunkowa. (wiadomo, bo rondo etc, ale taka podkladka pod tekst strazy miejskiej, ze przeciez nie ma znaku ze to droga jednokierunkowa)
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@pasta_alla_carbonara dzięki, choć biorąc obowiązującą od niedawna definicje skrzyżowania gdzie jest zapisane że: skrzyżowaniem jest „część drogi będącą połączeniem dróg albo jezdni jednej drogi w jednym poziomie, z wyjątkiem połączenia drogi o nawierzchni twardej z drogą o nawierzchni gruntowej lub z drogą wewnętrzną”, mam wątpliwości czy tej nawrotki na końcu nie traktować jako skrzyżowania (połączenia obu jezdni oddzielonych pasem zieleni) a całej ulicy jako drogi dwujezdniowej, gdzie obie jednie połączone są
  • Odpowiedz
mam wątpliwości czy tej nawrotki na końcu nie traktować jako skrzyżowania (połączenia obu jezdni oddzielonych pasem zieleni)


@swen111: nie traktować. Gdzieś tam podawali wyjaśnienie na gov.pl.
  • Odpowiedz
@Krupier: @pasta_alla_carbonara @swen111 jeszcze niedawno napisałbym tak:
na moje to od ronda idzie droga dwujezdniowa, a na końcu, to pomimo braku kontynuacji drogi, łącznik między jezdniami drogi dwujezdniowej.
Nie jest to skrzyżowanie odwołujące znak, ale dalsza jazda jest już po innej jezdni, więc znak nie obowiązuje.
Natomiast nie ręczę za to, zwłaszcza że sporo przepisów ostatnio zmienili i szczegóły o takich łącznikach są chyba w jakiejś ustawie o drogach, a nie
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@radziol88 Właśnie dlatego mam wątpliwości jak traktować takie miejsce. Przepisy są niejasne a to że jakieś ministerstwo tłumaczy co autor ustawy miał na myśli nie ma żadnej mocy prawnej... Dziękuję za opinię w sprawie.
  • Odpowiedz
@swen111: no akurat kolege @radziol88 traktuje jako mocno obeznanego w przepisach tutaj na tagu, takze dziekuje za opinie bardzo.

@radziol88 dzięki za opinie, co do mojego komentarza - no moge tylko powiedziec, no weź tu jezdzij w tym kraju. Zwlaszcza, ze osoba jadaca taka droga po raz pierwszy czy drugi i pragnaca zaparkowac no ni cholery sie nie domysli, co tam się dzieje.
  • Odpowiedz