Wpis z mikrobloga

Takie głupie pytanie. Jak ludzie żyją latem w miejscach z temp. 35-40st? Patrzę na Teksas całe tygodnie ok 40stC, podobnie jest na Malcie, a to temp w cieniu przecież. W takich miejscach zwykle brak cienia więc na betonie, asfalcie można gotować. Tam ludzie, nie wiem, jakoś inaczej to odczuwają, są przyzwyczajeni? Rozumiem, klimatyzacja ale przecież nie każdy może pracować w klimatyzowanym pomieszczeniu.
Do jakiej temperatury czujecie komfort termiczny spacerując, robiąc coś lekkiego w ogrodzie itd bo u mnie to max 24stC?

#emigracja #usa #stanyzjednoczone #praca
#pytanie
  • 5
  • Odpowiedz
@cotozazycie: Albo to lubia albo sie chowaja caly czas w klimatyzacji. Generalnie zyc i chodzic po ulicy sie nie da, ludzie sie po prostu przystosowuja do siedzenia w pomiesczeniach klimatyzowanych.

Pozdrawiam z Dubaju gdzie dzisiaj temperatura odczuwalna to 60 stopni.
  • Odpowiedz
@cotozazycie: przyzwyczają się.
Sama temperatura to nie wszystko, ważna jest wilgotność.

Do jakiej temperatury czujecie komfort termiczny spacerując, robiąc coś lekkiego w ogrodzie

W cieniu do 36-38
  • Odpowiedz
@cotozazycie Mieszkałem w takim miejscu, wszędzie jest klima. Praca na zewnątrz zabiera o wiele więcej czasu, ale to też kwestia przyzwyczajenia i organizacji pracy. Szwagier mieszka w południowej Hiszpanii, latem zaczyna pracę wcześniej rano, kiedy jest w miarę normalnie.
Do jakiej temperatury jestem OK, to zależy od wilgotności powietrza. W tej chwili jest 54%, 27° i siedzę przy otwartym oknie, bo fajnie wiaterek chłodzi od Pacyfiku, Przy takiej wilgotności dla mnie
  • Odpowiedz
@cotozazycie: Gadałem kiedyś z ludzmi z Arizony, oni mówili że u nich lato to tak jak w polsce zima, po prostu unikają przebywania na zewnątrz. Lato na południowo-zachodnim rejonie USA jest czasem kiedy siedzisz w domu, za to w zimę bywa bardzo przyjemnie.
  • Odpowiedz