Wpis z mikrobloga

@chwilowypaczelok: nawet pomijając przepisy ktoś musiałby tego chcieć, a więc dopiero jeśli dziewczyna, jej rodzina czy rodziny któregoś z zabitych zaczną sprawę to wtedy się ruszy, a tak wąptie aby kogokolwiek ukarali. Najwyżej będę musili usunąć materiały z sieci na tyle ile sami mogą oraz przeprosić.
@Rasteris: nie jestem prawnikiem ale wydaje mi się to naciągane. Wizerunku nie widać, prawo autorskie chyba autor nagrania ma więc.... A wszystko odbyło się w przestrzeni publicznej. Autor nagrania nie podaje kto na nim jest.
najlepiej z takich hardcorowych filmów robić mirrory. Już nie raz się przekonałem jak z linka widziałem i za 15 min jak chciałem komuś pokazać to już był problem z zobaczeniem. Akurat tego nie zdążyłem (,)