Wpis z mikrobloga

#wolt #reklamacja

Zamówiliśmy w czwartek sushi ze znajomymi, przyszło trochę dziwnie pachnące ale stwierdziliśmy, że nie no chyba będzie ok skoro to z restauracji.
Oczywiście wszyscy się pochorowaliśmy.

W piątek pisze do supportu, powiedzieli że gadali z restauracją, że restauracja twierdzi że wszystko było świeże i nic mi się nie należy. Szperam chwilę w necie, widzę że ktoś też się skarżył, że jedzenie było nieświeże i po szarpaniu się zgodzili się na całe 20% zwrotu. Wolt na to, że nikt inny kto zamawiał się nie skarżył ale mogę iść do lekarza (już widzę jak w poniedziałek mi da zaświadczenie że przechodziłam zatrucie żołądkowe w czwartek/piątek).

Czy Wolt może serio tak rączki umywać? Restauracja mówi że było ok i kropka, nawet częściowej rekompensaty nie chcą dać.
  • 5
  • Odpowiedz
  • 1
@szatanEK666: Maxi Sushi Gdańsk. Odpowiedzi właściciela na opinie też są żałosne XD

Ogólnie to płaciłam wolt kredytami tam, wymieniłam z mybenefit za 200zł, więc chciałbym odzyskać to na asapie, bo wracam do siebie w poniedziałek rano (u mnie w mieście wolt nie funkcjonuje) i się boję że jak już będą chcieli zwrócić cokolwiek to nie w gotówce a w formie tych kredytów na platformie:))))
  • Odpowiedz